Remontują wyremontowane

Niezadowolenie z jakości polskich dróg jest powszechne. Nic dziwnego, skoro pieniądze na ich naprawę są wyrzucane w błoto, a kierowcy muszą dodatkowo liczyć się z utrudnieniami w ruchu.

Pod koniec 2002 r. zakończono remont autostrady A2 na odcinku Konin - Września. Po niespełna czterech latach droga naprawiana jest ponownie.

- To efekt zastosowania technologii tzw. remixingu. Firma wykonująca modernizację odcinka A2 usunęła asfalt, po czym wykorzystała go ponownie łącząc z dodatkowymi kruszywami. Mimo, że rozwiązanie takie było już wcześniej stosowane także poza granicami Polski, tym razem nie

sprawdziło się, w wyniku czego w nawierzchni drogi pojawiły się pęknięcia i dziury - mówi Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka Autostrady Wielkopolskiej SA, koncesjonariusza drogi.

Obecnie na A2 pomiędzy Koninem a Wrześnią trwają prace remontowe, które powinny zakończyć się na początku września. Z ruchu wyłączone są kilkusetmetrowe odcinki autostrady, a samochody jeżdżą jedną jezdnią. W przyszłym roku kierowcy powinni spodziewać się poważniejszych niedogodności.

- Zgodnie z umową koncesyjną w 2007 r. rozpoczniemy wzmacnianie nawierzchni całej autostrady A2 na odcinku Konin - Nowy Tomyśl z wyłączeniem obwodnicy Poznania. Do obecnie istniejącej warstwy asfaltu zostanie dołożona druga, dzięki czemu droga będzie grubsza. Planujemy przy tym zamykanie dwukilometrowych fragmentów trasy, w związku z czym pojazdy będą poruszały się jednym pasem w każdą stronę - mówi Zofia Kwiatkowska. Dodaje, że modernizację można przeprowadzić dopiero teraz, bo po autostradzie przejechała już odpowiednia liczba samochodów. Pieniądze na remont wyłoży w całości koncesjonariusz.