Mieszkańcy ulicy Modrzewiowej w grudziądzkich Owczarkach czują się na siłę uszczęśliwiani przez urzędników i drogowców. Właśnie rozpoczął się tam kolejny w ostatnich latach remont jezdni. Od poprzedniego - w 2008 r - podczas niemal każdej ulewy ich posesje zalewa woda spływająca z podniesionej nawierzchni. Płynie wprost do ich garaży i piwnic. - Obawiamy się, że po obecnej modernizacji, będzie jeszcze gorzej. Bo wygląda na to, że ulica jest znów podnoszona o kilka centymetrów - denerwuje się Marianna Studzińska, jedna z mieszkanek.
Na Modrzewiową - dotychczas utwardzoną gruzem betonowym - teraz wysypywany jest asfalt zdarty z remontowanej tuż obok ul. Paderewskiego. - Obiecano nam, że zanim ułożą asfalt, stara nawierzchnia zostanie usunięta. Tak, aby nie podnosić już wyżej poziomu ulicy - mówi Małgorzata Czerwińska. - Tak jednak nie jest.
Oprócz dwóch poważniejszych remontów tej drogi, Zarząd Dróg Miejskich przeprowadzał też kilka mniejszych napraw. - Tylko po co? Nie lepiej zaoszczędzić pieniądze i zrobić ulicę raz a porządnie? - pyta Mieczysław Krasiński, mieszkający tu niepełnosprawny jeżdżący na wózku.
Urzędnicy zapewniają, że od 2008 roku, kiedy drogę utwardzono gruzem betonowym, nie było żadnych zgłoszeń mieszkańców o zalewaniu domów. Takie zgłoszenie, w dodatku anonimowe, otrzymali dopiero w tym tygodniu. - Obecnie na wniosek mieszkańców ul. Modrzewiowej trwa utwardzanie drogi. Przed rozłożeniem nowej nawierzchni zbierana jest warstwa o grubości identycznej jak warstwa wysypywanego asfaltu - zapewnia Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka ratusza. - Nie jest więc prawdą, że droga zostanie podniesiona.
Jak zapewnia pani rzecznik, ZDM na bieżąco monitoruje wykonywane prace, które dodatkowo podlegają odbiorowi końcowemu i gwarancji. Ponadto po wystąpieniu większych opadów deszczu przeprowadzona zostanie kontrola ulicy. - Nie możemy zagwarantować, że woda nie będzie spływała na posesje, ponieważ ul. Modrzewiowa nie posiada kanalizacji deszczowej. Wzdłuż drogi pozostawiony jest pas o szerokości 0,5 m bez rozłożonego asfaltu, gdzie może spływać woda i wsiąkać w glebę - dodaje Magdalena Jaworska-Nizioł.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?