Rekord w Pikes Peak?

Monster Tajima to szef działu sportu i przedstawiciel marki Suzuki. W zeszłym roku, po pięciu latach przerwy, wystartował w wyścigu zwyciężając w klasyfikacji generalnej. Zła pogoda i skrócenie odcinka trasy uniemożliwiły mu wówczas pobicie rekordu. W tym roku może się to udać

m.in. dzięki nowemu pojazdowi.

Samochód bazuje na Suzuki XL7, który jest flagowym modelem marki na rynku amerykańskim. Został wyposażony w silnik o pojemności 3,6 l (V6 z VVT) z dwiema turbosprężarkami i osiąga moc 1007 KM. W celu zapewnienia właściwej przyczepności aerodynamiczna siła docisku samochodu została zwiększona o 35 proc. w stosunku do modelu z 2006 r.

21 lipca Tajima będzie starał się pobyć rekord 10 minut i 4 sekund ustanowiony w 1994 r. przez Roda Millena.

Początki Pikes Peak datowane są na rok 1916. Start wyścigu odbywa się na wysokości 2862 m n.p.m., a meta znajduje się na wysokości 4300 m n.p.m. Trasa liczy 20 km i znajduje się na niej 156 zakrętów.