Koncepcyjny Challenger jest dłuższy i szerszy niż oryginał. Zwiększono także rozstaw osi. Na nowo stworzono nadwozie i wnętrze tego sportowego coupe, nawiązując jednak stylizacyjnie do poprzednika.
- Zamiast zwyczajnego odtworzenia samochodu, chcieliśmy zbudować takiego Challengera, o jakim byśmy marzyli, a więc bez wad pierwowzoru w rodzaju "podwiniętych" kół, zbyt długiego zwisu z przodu czy niestarannego spasowania elementów. Czyli tak jak ze wspomnieniami: pamięta się te miłe, a wyrzuca te gorsze. Challenger ma być tym dobrym wspomnieniem, a nawet lepszym niż można było przypuszczać - powiedział Tom Tremont, wiceprezes ds. projektowania pojazdów.
Samochód wyposażony został w benzynowy silnik Hemi o pojemności 6,1 l i mocy 425 KM. Auto rozpędza się od 0 do 100 km/h w 4,5 sekundy i może jechać z prędkością 280 km/h.
.