Regulator prędkości jazdy

Producenci tego urządzenia, np. Bosch, Continental, Delphi, zacierają ręce - specjaliści oceniają chłonność rynku na trzy mln sztuk już w 2005 r. Złoty interes.

Kąt rozchylenia każdej z trzech wiązek emitowanych przez antenę radaru wynosi po ok. 3-4 stopnie, a

Adaptacyjny regulator prędkości jazdy jest rozwinięciem idei tempomatu rozpowszechnionego w USA, który utrzymuje stałą prędkość jazdy, lecz wobec coraz większego natężenia ruchu na drogach, przestał wystarczać. Pojawiła się konieczność rozbudowania układu o funkcję samoczynnej regulacji prędkości w zależności od sytuacji na jezdni, tak by zawsze pozostawał zachowany bezpieczny odstęp od poprzedzającego pojazdu. Zadanie to realizuje system określany skrótem ACC - Adaptive Cruise Control. Jego wprowadzenie stało się możliwe po rozpowszechnieniu układów ABS, ASR i ESP.

Urządzenie wykorzystuje bowiem wchodzące w ich skład czujniki umożliwiające określenie rzeczywistej szybkości i kierunku jazdy. Informacji o sytuacji przed poruszającym się pojazdem dostarcza natomiast radarowy miernik odległości. W jego skład wchodzi antena nadawczo-odbiorcza, emitująca fale elektromagnetyczne o częstotliwości 77 GHz, które po natrafieniu na ruchomą przeszkodę odbijają się od niej i powracają do swego źródła. Różnica czasu nadania i odbioru sygnału służy do określenia prędkości względnej obu obiektów z dokładnością do 0,5 m/s, przy uwzględnieniu zmiany częstotliwości fali wskutek zaistnienia efektu Dopplera, oraz do oszacowania oddzielającego je odstępu.

Wielkości te zostają następnie przeanalizowane przez mikroprocesor, który decyduje o utrzymaniu zadanej prędkości jazdy lub jej dostosowaniu do aktualnych warunków drogowych. Odbywa się to poprzez uaktywnienie hamulców (maksymalne opóźnienie rzędu 0,2 g) lub oddziaływanie na moduł sterujący pracy silnika, co ogranicza rozwijany moment obrotowy. Gdy odległość od poprzedzającego pojazdu osiągnie z powrotem bezpieczną wartość, system ACC pomaga zachowywać stałą szybkość ruchu, płynnie przyspieszając bez udziału człowieka. Jeżeli sytuacja na drodze gwałtownie się zmieni, kierowca jest informowany sygnałem dźwiękowym i świetlnym, że musi jednak osobiście podjąć interwencję.

Regulator prędkości jazdy umożliwia zachowanie właściwego odstępu od poprzedzającego pojazdu.

Układy typu ACC zaczęto montować w 1999 r. w samochodach Mercedes-Benz klasy S, pod nazwą Distronic. Podobne urządzenia oferują także BMW, Jaguar Lexus i Nissan, jest także montowane w Fiacie Stilo i Renault Vel Satis.

W celu obniżenia kosztów urządzenia planuje się zastąpienie czujników radarowych tańszymi nadajnikami promieni podczerwonych (promieniowanie laserowe).