Rarytasy

Nie wiadomo, czy nabywców pojazdów sportowych bardziej przyciąga atrakcyjny kształt nadwozia czy dynamika. Każdy szanujący się koncern samochodowy ma w swojej ofercie auto sportowe.

Najbardziej popularne jest nadwozie typu coupe, które stało się niemal synonimem pojazdu sportowego. Mniej rozpowszechnione jest nadwozie odkryte typu roadster. Nie zmienia to faktu, że Subaru Impreza WRX STI jest sedanem.

Na naszym rynku oferowanych jest ponad 20 modeli aut sportowych. Najtańszy z nich - Toyota Celica z silnikiem 1,8 l/143 KM kosztuje 82 600 zł. Za najdroższego, sprowadzanego na zamówienie Mercedesa-Benza SLR przyjdzie zapłacić niemal 26 razy tyle - 527 tys. euro (ok. 2,1 mln zł). Tyle warta jest kosmiczna technologia i materiały wykorzystane do stworzenia pojazdu, który ma ceramiczne tarcze hamulcowe, nadwozie z włókien węglowych i naszpikowany jest elektronicznymi systemami kontroli.

W przypadku samochodów sportowych ważne są nie tylko rozwijane przez nie prędkości maksymalne i czasy potrzebne do osiągnięcia pierwszej czy drugiej “setki". Nie mniej istotna jest budowa auta. Najbardziej korzystnym rozwiązaniem stosowanym m.in. w Porsche Boxterze, jest centralne, tzn. przed osią tylną, umieszczenie silnika. Pozwala to na równe rozłożenie masy pojazdu na obie osie i wpływa pozytywnie na stabilność. Wadą jest ograniczenia miejsca w aucie, którym mogą podróżować tylko dwie osoby. Niektóre samochody np. Alfa Romeo GT mają jednostkę napędową z przodu i napęd na przednie koła. Stosowany jest także układ klasyczny - silnik z przodu napędzający koła tylne. Mają go m.in. BMW i Mercedes-Benz. Niemal ewenementem jest rozwiązanie, któremu od lat hołduje firma Porsche w modelu 911. Jednostka napędowa znajduje się z tyłu i napędza tylną oś. Dostępne są także wersje z napędem 4x4, co przy dużych mocach i

wysokich prędkościach pozwala na lepsze zapanowanie nad autem.

Od pewnego czasu w samochodach sportowych m.in. Mercedesie-Benzie czy BMW oferowane są silniki wysokoprężne. Producenci idą z duchem czasu, czemu sprzyjają coraz nowocześniejsze rozwiązania stosowane w dieslach - układy common rail kolejnych generacji czy turbosprężarki o zmiennej geometrii.

Silniki benzynowe są również nowoczesne i rozwijają wysokie moce przy stosunkowo niewielkich pojemnościach skokowych. Prym wiodą pod tym względem Subaru Impreza WRX STI i Mitsubishi Lancer EVO VIII, których jednostki napędowe o

pojemnościach 2,0 l mają moce 265 KM - po 132,5 KM na litr, co jest doskonałym wynikiem.

W Polsce można kupić także auta usportowione np. VW Golf GTI, Alfa Romeo 147 GTA czy Honda Civic Type R. W ich tradycyjnych nadwoziach kryją się mocne silniki, a układy zawieszenia i wydechowe przystosowane do bardziej agresywnego stylu jazdy. Pojazdów tych nie uwzględniliśmy jednak w naszym zestawieniu, podobnie jak samochodów z nadwoziem coupe-cabrio, takich jak Renault Megane CC, Peugeot 206 CC i Opel Tigra TwinTop.

.