Rallycross po toruńsku

W miniony weekend na torze w Toruniu odbyła się siódma eliminacja tegorocznych Mistrzostw Polski w rallycrossie.

W klasie 1 (Fiaty 126p) zwyciężył Łukasz Zoll. Drugi był Michał Mitrocki, a trzeci Dominik Brymora.

W klasie 2 (Fiaty Seicento i Cinquecento) na najwyższym miejscu podium stanął Szymon Koper, który w biegu finałowym wyprzedził Jacka Chojnackiego i Tomasza Oleksiaka.

W klasie 3 (samochody z napędem na jedną oś i silnikami o pojemności do 1600 cm3
) Krzysztof Groblewski, startujący VW Polo po dwóch wygranych wyścigach kwalifikacyjnych zapewnił sobie start z pierwszego pola w wyścigu finałowym. Objął prowadzenie już na pierwszej prostej i nie

dal go sobie odegrać aż do mety. Po przedostatniej eliminacji mistrzostw Groblewski ma w generalnej klasyfikacji 105 punktów. Jego najgroźniejszy rywal, Andrzej Grigorjew startujący Seatem Ibizą, zgromadził 112 punktów, jednak po odrzuceniu najsłabszego rezultatu (u Krzysztofa Groblewskiego - 0, u Andrzeja Grigorjewa - 10) okazuje się, że na prowadzeniu w klasyfikacji mistrzostw Polski jest Krzysztof Groblewski. O tym kto zdobędzie tytuł mistrza Polski zadecyduje ostatnia runda serialu, która odbędzie się na torze w Sosnowej w Czechach.

Wyścig finałowy w klasie 4 (samochody z napędem na obie osie i z silnikami o pojemności powyżej 2 l) był emocjonujący. Na pierwszej prostej trzej zawodnicy: Marcin Wicik, Jacek Ptaszek i Piotr Tyszkiewicz jechali bardzo blisko siebie. Już po chwili doszło do pierwszego kontaktu - Ptaszek wpadł na Wicika i Ford tego drugiego wykonał widowiskowy piruet na torze. Jeszcze na pierwszym okrążeniu Piotr Tyszkiewicz dwukrotnie atakował pozycję lidera, jednak

Jacek Ptaszek umiejętnie się bronił. W chwili, kiedy zawodnicy po pokonaniu pierwszego okrążenia mijali linię mety sędziowie pokazali  Ptaszkowi czarną flagę oznaczającą wykluczenie z wyścigu za spowodowanie kolizji w Wicikiem. Prowadzący w wyścigu nieco zwolnił, jednak konfiguracja toru toruńskiego uniemożliwia wyprzedzanie w miejscu innym niż na bardzo szybkiej szerokiej, betonowej partii między polami startowymi a metą. To spowodowało, że do prowadzącej dwójki zbliżył się Mariusz Królikowski w Toyocie Celice. Od początku trzeciego okrążenia Piotr Tyszkiewicz jechał na prowadzeniu, za nim Mariusz Królikowski. Zanim Jacek Ptaszek zajechał z toru doszło jeszcze do kolejnego kontaktu z Marcinem Wicikiem, który próbował wyprzedzić rywala na bardzo wąskim prawym zakręcie. W efekcie Toyota Jacka Ptaszka wypadła poza tor, a Marcin Wicik stracił kolejne sekundy do prowadzącego. Linię mety jako pierwszy minął Piotr Tyszkiewicz, ponad sześć sekund później ukończył wyścig Mariusz Królikowski, dwie sekundy dłużej jechał Marcin Wicik.

Po przedostatniej rundzie mistrzostw Polski w rallycrossie tytuł mistrzowski w klasie 4 zapewnił sobie Jacek Ptaszek, tytuł wicermistrzowski przypadnie Marcinowi Wicikowi. Ostatnia runda w Sosnowej przyniesie rozstrzygnięcie rywalizacji o trzecie miejsce między Piotrem Tyszkiewiczem a Mariuszem Królikowskim. Zawody odbędą się w dniach 15 - 17 października. Natomiast za dwa tygodnie, w dniach 23-25 września, na torze w Słomczynie odbędzie się przedostatnia runda mistrzostw Europy.