![]() |
Wygrywając Rajd Niemiec Sebastian Loeb powtórzył sukces z ubiegłego roku. |
Na pozycji lidera znajdowało się aż pięciu kierowców - jako pierwszy
objął prowadzenie Richard Burns (peugeot 206 WRC), później na pierwsze
miejsce awansowali Markko Martin (ford focus WRC), Colin McRae (citroen
xsara WRC) i Marcus Gronholm (peugeot 206 WRC). Ostatecznie wszystkich
pretendentów do wygranej pogodził Sebastian Loeb (citroen xsara WRC), sympatyczny
29-letni Francuz z pobliskiej Alzacji, który również przed rokiem wygrał
ten rajd. Loeb trzymał do samego końca w napięciu swój zespół i licznych
kibiców z Francji. Zaciekle atakował w końcówce rajdu jego pozycję Gronholm,
któremu ostatecznie zabrakło 3,6 sek do zwycięzcy. Trzecią lokatę wywalczył
partner Gronholma z zespołu Peugeota Richard Burns (19,7 sek straty), czwartą
Colin Mc Rae (31,4 sek), piątą Martin (37,9 sek) i szóstą Carlos Sainz
(citroen xsara WRC). Tak więc, w pierwszej punktowanej szóstce na mecie
znalazło się aż pięciu kierowców reprezentujących dwa francuskie zespoły
producentów - Citroena i Peugeota...
Niezbyt udanie wypadł debiut skody fabii WRC. Didier Auriol pokonał
112 z 388 kilometrów oesowych i wycofał się po awarii silnika. Fabia prowadzona
przez Gardemeistera dojechała do OS-13 i 233 kilometra, ale wcześniej dwukrotnie
plasowała się w pierwszej dziesiątce na mecie oesów. Szef zespołu Skoda
Motorsport Petr Kohoutek stwierdził później, że nie spodziewał się w Niemczech
spektakularnych rezultatów, ale cennych doświadczeń związanych z nową konstrukcją.
Teraz czeka ich intensywna praca przed Rajdem Finlandii (za dwa tygodnie)
- pierwszym rajdem fabii na szutrowej nawierzchni, gdzie ma być już dużo
lepiej.
Rajd Niemiec okazał się bardzo szczęśliwy dla Janusza Kuliga (mitsubishi
lancer evo VI), jadącemu w barwach Mobil 1 Team, któremu po raz pierwszy
na prawym fotelu towarzyszył Maciej Szczepaniak. Kulig walczący w tym sezonie
w klasyfikacji Production Cars nie miał do tej pory powodów do zadowolenia.
W Szwecji został pozbawiony punktów za wygraną (wykluczenie za odstępstwo
techniczne), innych rajdów nie kończył. Tym razem wicemistrz Europy dotarł
do mety na znakomitej trzeciej pozycji, co pozwoliło mu awansować w klasyfikacji
na ósmą lokatę.
Michał Sołowow jadący z Maciejem Baranem mitsubishi lancerem evo VII
będzie równie dobrze wspominał Rajd Niemiec. Załoga ta zajęła znakomite
ósme miejsce w grupie N (wliczając Production Cars), co więcej - Sołowow
był najszybszym kierowcą N-ki na 19-kilometrowym OS-19 St. Wendeler Land,
co niewątpliwie jest jego życiowym sukcesem.
Trzecia polska załoga jadąca w rajdzie - Krzysztof Hołowczyc i Łukasz
Kurzeja (mitsubishi lancer evo VII) - wycofała się już po pierwszym oesie
na skutek awarii silnika.
Klasyfikacja MŚ kierowców po Rajdzie Niemiec:
1) Burns 43 pkt
2) Sainz 39 pkt
3) Gronholm 38 pkt
4) Loeb 33 pkt
5) Solberg 30
6) McRae 28 pkt.
MŚ producentów:
1) Peugeot 95 pkt
2) Citroen 88 pkt
3) Ford 50 pkt
4) Subaru 49 pkt
5) Skoda 20 pkt
6) Hyundai 7 pkt.
Janusz Kulig
- To był dla mnie przełomowy rajd po nieco pechowym początku sezonu.
Jestem bardzo zadowolony z naszej jazdy. "Zapracowaliśmy" na czwarte miejsce,
a pod koniec los uśmiechnął się do nas gdy trasę opuścił Marcos Ligato,
co przesunęło nas jeszcze o jedną lokatę. Dwa ostatnie odcinki rajdu wygraliśmy,
na innych podczas trzeciego etapu plasowaliśmy się również w czołówce.
Bardzo dobrze układała mi się współpraca z Maćkiem Szczepaniakiem. Myślę,
że będziemy razem jeździć już do końca tego sezonu, w którym planuję jeszcze
starty w Rajdzie Australii oraz Korsyce.
Rajd Pojazdów Zabytkowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?