Rajd Kormoran

Ten rajd zawsze miał w sobie coś wyjątkowego. Z jednej strony były
to zapewne szutrowe nawierzchnie (wszak przez wiele lat była to jedyna
szutrowa runda w kalendarzu RSMP), z drugiej zaś fakt, że na zawody w Olsztynie
mobilizowała się cała rajdowa czołówka nad Wisłą. W zeszłym roku jedynym
startem Hołowczyca był właśnie Kormoran. Czytając listę zgłoszeń na pierwszych
miejscach można zobaczyć Kuzaja, Hołowczyca, Kuchara i Czopika.

Tomasz Czopik - Łukasz Wroński Fot. MW

Nie chodzi tu nawet o ilość samochodów z najwyższej półki, ile o obsadę.
Konfrontacja Leszka Kuzaja, Krzysztofa Hołowczyca, Tomasza Kuchara i Tomasza
Czopika to dla rajdowych kibiców w tym sezonie nielada wydarzenie. Internetowe
zakłady trwają, a najwięcej szans fani sportów motorowych dają jednak "Hołkowi".
Czy warmińskiemu mistrzowi zagrozi Kuzaj? W ubiegłym sezonie pokazał, że
jest do tego zdolny. A może Kuchar? Atut setek kilometrów przejechanych
w mistrzostwach Świata to klucz do sukcesu wrocławianina. Czopik jeszcze
się zaprzyjaźnia z imprezą WRC, ale kto wie? Kormoran zawsze lubił płatać
figle.
Szczerze mówiąc figlem trudno jednak nazwać rzucanie belek pod koła
pędzących samochodów. Ubiegłoroczne wydarzenia ocierały się już o prokuratora,
zaś szczęściem w nieszczęściu jest to, iż nikomu nic się nie stało. Miejmy
nadzieję, że w tym roku nic podobnego nie będzie miało miejsca i nic nie
stanie na przeszkodzie w podziwianiu sportowej walki.
29. już edycja Rajdu Kormoran będzie bodaj najtrudniejszą do oglądania.
Organizatorzy po wielu kłopotach ograniczyli trasę jedynie do ośmiu odcinków
specjalnych (o łącznej długości 174 kilometrów), dzieląc je po równo na
dwa dni zmagań.
Podobnie jak przed laty, Rajd Kormoran rozpocznie się od widowiska na
stadionie OSiRU w Olsztynie. Jego wyniki nie będą uwzględniane w klasyfikacji
generalnej, ale wyścig równoległy zawsze budzi duże emocje.
Start do pierwszego odcinka nastąpi w sobotę o 9 rano, zaś wręczenie
pucharów zwycięzcom odbędzie się około 16 w niedzielę.