Radosna agila

Nowa, kolorowa agila nazywa się Njoy, co możemy czytać jako: ciesz
się czy baw się.Najważniejszym wyróżnikiem tej wersji jest pomalowanie karoserii, a
także wnętrza na złoto i srebrno. Nadwozie zyskało nieco filuterności.
Ale na tym nie koniec. Atrapa chłodnicy została uzupełniona chromowaną
listwą, chromowane są także klamki drzwi. Nieco zmieniły się klosze przednich
lamp - są bardziej przezroczyste. Małe okienko za tylnymi drzwiami w tej
wersji zostało zastąpione nakładką z logo Njoy.

Wnętrze auta nie zmieniło się. Ale zastosowane materiały i kolorystyka,
sprawiają, że wygląda bardziej sportowo. Aluminium na konsoli środkowej,
malowane na srebrno instrumenty, chromowane klamki drzwi i skóra na kierownicy
oraz dźwigni zmiany biegów, to często stosowane elementy sportowej stylizacji.
Rzadziej spotyka się pasy bezpieczeństwa w kolorze złota i pomarańczowe
siedzenia. W seryjnym wyposażeniu wersji Njoy znajdzie się też radio z
odtwarzaczem CD.
Zaskakiwać może natomiast wprowadzenie w standardzie bocznych poduszek
powietrznych i aktywnego zagłówka. To patent z Saaba, wprowadzany obecnie
także w oplach, ale zdecydowanie większych niż agila. W tak małych autach,
aktywne zagłówki są wprowadzone po raz pierwszy. System ten pozwala zmniejszyć
ryzyko uszkodzenia kręgów szyjnych podczas uderzenia innego auta w tył
naszego samochodu. A to przypadek dość częsty podczas poruszania się po
zakorkowanych ulicach, zwłaszcza gdy na drogach jest ślisko. Kiedy siła
uderzenia "wciska" plecy w fotel, naciskają one na specjalną dźwignię,
która przybliża zagłówek do głowy, zmniejszając odrzucenie głowy do tyłu,
a tym samym ryzyko uszkodzenia kręgów. Przednie pasy bezpieczeństwa mają
system redukcji napięcia.
Nowa wersja agili wejdzie do sprzedaży w przyszłym roku. produkcja ruszyła
w zakładzie w Gliwicach w wigilijny poniedziałek.
Fot. OPEL