Puchar Polski Off-Road: Wieczorek i Lichota najlepsi w klasie Adventure

Tytuł mistrzów Polski w off roadowej klasie Adventure wywalczyła ekipa reprezentująca organizowany w Bałtowie rajd Bałtowskie Bezdroża - Grzegorz Wieczorek i Filip Lichota.

Cztery minuty lepsi od najlepszych

Zanim pojechali poligon do Nowej Dęby dobrze przygotowali auto i zmierzyli się z czasami, jakie wykręcały na odcinkach specjalnych wiosennej edycji Bałtowskich Bezdroży najlepsze załogi w klasie Adventure. – Z naszym jeepem wranglerem rubikonem dwóch mechaników zmagało się od lutego – przyznaje Grzegorz Wieczorek.

– Podczas dwóch poprzednich startów zawiodła właśnie maszyna, więc tym razem chcieliśmy być dobrze przygotowani i niczego nie przeoczyć – dodaje i podkreśla, że zapowiedzią dobrego startu były treningi na trudnej trasie wiosennej edycji Bałtowskich Bezdroży, które dziś należą do najbardziej prestiżowych w kraju. – Kiedy w wąwozach uzyskaliśmy czas o cztery minuty lepszy aniżeli zwycięzca, wiedzieliśmy, że może być dobrze – wspomina.

Najlepsi z najlepszych

W Nowej Dębie do Off Road Puchar Polski, który jest nieoficjalnymi mistrzostwami kraju, przystąpili najlepsi z najlepszych. Załogi Zegarlickiego, Szczęcha czy Stokłosy to nierzadko kilkukrotni triumfatorzy najważniejszych imprez off roadowych na Wisłą - od Magamu o Poland Trophy po Off Road Puchar Polski. – Faktycznie konkurencja była silna – mówi Grzegorz Wieczorek, który przyznaje, że zwycięstwo w takim towarzystwie na bardzo wymagającej trasie daje wyjątkową satysfakcję.

Dobry start i spokojna jazda do mety

Nasza załoga zaczęła od dobrego startu. Po dwóch pierwszych odcinkach specjalnych zdecydowanie wyprzedzała konkurencję. Na trzecim odcinku przyszedł jednak kryzys. – Mieliśmy awarię wyciągarki, a od połowy jechaliśmy bez sprzęgła – wspomina. – Mimo to udało się dobrnąć do końca etapu na czwartej pozycji, a po całej nocy spędzonej na naprawie, rano wystartować do kolejnych odcinków w pełni sprawnym wozem. Mając zachowaną przewagę, oszczędzaliśmy wóz i jadąc już spokojnie, kontrolowaliśmy do końca przebieg rywalizacji.

Warto dodać, że najlepsza w Polsce załoga w klasie Adventure Grzegorz Wieczorek, Filip Lichota wystartuje w jesiennej Katowni, rajdzie organizowanym przez Ostrowiecki Klub Miłośników Samochodowych K.A.T.

Zbigniew Tyczyński
tyczynski@echodnia.eu