Weźmy choćby dane dotyczące spalania, prezentowane w katalogach. W wielu przypadkach w trakcie jazdy osiągnięcie wartości podawanych przez producenta jest bardzo trudne, czasem nawet niemożliwe. Zdarzają się auta, które - użytkowane w normalny sposób - zużywają prawie dwa razy więcej paliwa, niż to wynika z zapewnień marki.
O tym się mówi: "Łysy z UEFA" będzie prezydentem FIFA?!
Producenci od dawna twierdzą rzecz jasna, że chcieliby ujednolicenia kryteriów pomiaru. Same testy powinny być przeprowadzane w bardziej realistycznych warunkach - argumentują. Są to niestety najczęściej tylko slogany, ponieważ efektów takich oświadczeń nie widać.
Z tego trendu chce wyłamać się koncern PSA, który od 2016 roku planuje podawać realne wartości spalania oraz emisji spalin w swoich samochodach. Auta PSA będą testowane w rzeczywistych warunkach, w normalnym ruchu, dzięki czemu katalogowa wartość spalania będzie bardzo zbliżona do rzeczywistej.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?