Przydatne gniazdko

Gniazdko zapalniczki, jak sama nazwa wskazuje, służy do podłączenia do niego elektrycznej zapalniczki. Po chwilowym rozgrzaniu do czerwoności można jej użyć do przypalenia papierosa. Ale producenci różnych gadżetów wpadli na pomysł innego wykorzystania tego złącza. Okazuje się, że istnieje przynajmniej 20 różnych typów urządzeń, które mogą być zasilane właśnie z gniazdka zapalniczki. Część z nich jest powszechnie znana, ale niektóre mogą zaskakiwać

pomysłowością.

Najpopularniejsze

W supermarketach można zaopatrzyć się w kilka takich gadżetów. Do najpopularniejszych należy z pewnością niewielki kompresor. Podłączony do instalacji samochodu w kilka chwil podpompuje koła, także wszelki sprzęt turystyczny wymagający powietrza (materace, pontony). Koszt takiego urządzenia to - w zależności od pochodzenia - od kilkunastu do 50 zł.

Z tego samego źródła pochodzą artykuły AGD. Za 150-200 zł można np. kupić lodówkę samochodową. Jest to doskonały sprzęt na dłuższe wyjazdy - picie i inne artykuły spożywcze z pewnością zachowają świeżość, nawet w największe upały.

A czy można przygotować w samochodzie gorącą kawę? Oczywiście - wystarczy do tego odpowiedni kubek. Wykonany z metalu i wyposażony w pokrywkę ze szczeliną zapewnia nie tylko gorącą wodę, ale także w miarę bezpieczne picie bez obawy o oblanie i poparzenie.

Podobne zastosowanie ma grzałka z odpowiednią wtyczką. Ale w takim przypadku należy mieć jeszcze naczynie, w którym zagotujemy wodę. Oczywiście korzystanie z grzałki w czasie jazdy jest raczej niemożliwe.

Z popularnych urządzeń zasilanych z gniazda zapalniczki można wymienić także odkurzacze samochodowe. Problem jest jedynie w tym, że mają one niewielką moc, co zapewnia zebranie jedynie lżejszych śmieci.

Do urządzeń grzejących również można zaliczyć odgrzewany pokrowiec na fotele. Zapewnia on szczególny komfort w zimie, gdy w pojeździe może być zimno. Szczególnie polecany osobom z problemami z "korzonkami" przy dłuższych podróżach. Taki pokrowiec kosztuje ok. 35-50 zł. Do nabycia głównie na aukcjach internetowych.

Podobną funkcję pełni mininagrzewnica - urządzenie przypomina niegdysiejszą "farelkę". Dmucha ciepłym powietrzem, choć trudno mówić o wysokiej wydajności (moc z reguły do 150 W). Może być pomocna do rozmrożenia szyb lub jako dodatkowy nawiew na nogi. Koszt takiego urządzenia to 30-70 zł.

Z kolei ochłodzić się w upalne dni można za pomocą niewielkiego wentylatorka przyczepianego na przyssawkę. Do nabycia już za kilka zł.

Multimedia i komunikacja

Największy wybór gadżetów zasilanych z gniazda zapalniczki związany jest z komunikacją. Są to wszelkiego typu ładowarki do telefonów, a także zasilacze zestawów hands-free. Zasilić w podobny sposób można i inne urządzenia, takie jak odtwarzacze mp3, discmany i przenośne odtwarzacze taśmowe, notebooki, palmtopy, a nawet telewizory. Problem jedynie w tym, że taki telewizor jest droższy od standardowego, zasilanego napięciem 230 V. Dostępne są zarówno kolorowe jak i czarno-białe, o przekątnej od 10 do 14 cali. Ich koszt waha się od ok. 70 zł do nawet 400 zł. Jest to świetne urządzenie dla niezbyt grzecznych dzieci podróżujących na tylnym siedzeniu lub na kempingu w namiocie. Ale w czasie jazdy, przy częstych zmianach kierunku ruchu i dość kiepskiej antenie nie gwarantuje prawidłowego odbioru.

Podobnie z gniazda zapalniczki zasila się systemy nawigacyjne, o ile nie są zintegrowane na stałe z pojazdem. GPS pobiera stosunkowo dużo prądu, więc baterie mogą się wyczerpać już po kilku godzinach pracy. W podobny sposób zasila się także radia CB, choć te - jeśli są zamontowane na stałe w samochodzie - lepiej podłączyć do instalacji na stałe.

Wyciągarka i przetwornica

Bardo przydatne okazuje się przewożenie w aucie lampki zasilanej z gniazda zapalniczki. Zapewniają one w sytuacji awaryjnej (lub np. na kempingu) znacznie dłuższy czas świecenia w porównaniu z latarką (w której w dodatku baterie się starzeją i zużywają, nawet jeśli nie są używane).

Ale nie tylko lampki można podłączyć w ten sposób - możliwe jest użycie reflektorów (szperaczy) oraz wszelkiego rodzaju świateł ostrzegawczych (żółtych "kogutów").

Z innych urządzeń, już bardziej wyspecjalizowanych, które można zasilać z instalacji samochodu, należy wymienić jonizator powietrza w aucie, alkomat, a także wciągarkę. Jednakże większość wciągarek ma zbyt dużą moc, więc do gniazda zapalniczki należy podłączyć tylko te najmniejsze, o mocy umożliwiającej wciągnięcie np. lekkiego skutera wodnego na przyczepę. Takie urządzenie montuje się na hak samochodu. Jego koszt to ok. 150 zł.

Z pewnością właścicieli przenośnych czy przewoźnych stoisk handlowych ucieszy obecność na naszym rynku kas fiskalnych, które można zasilać z akumulatora. Do takich należą m.in. kasy firmy Novitus (dawniej Optimus IC). Dzięki temu mogą pracować znacznie dłużej niż bateryjne.

Jednym z ciekawszych urządzeń elektrycznych możliwych do podłączenia do gniazdka zapalniczki jest przetwornica. Na jej wyjściu uzyskuje się napięcie 230 v, a więc teoretycznie można do niej podłączyć każde urządzenie elektryczne. Jednak należy pamiętać o ograniczonym poborze prądu - do 10 A. W dodatku podłączenie urządzenia pobierającego taki właśnie prąd spowoduje dość szybkie wyczerpanie akumulatora - przy pojemności ok. 50. I takie zasilanie wystarczy zaledwie na 5 godzin. No i nie ma co potem marzyć o włączeniu silnika w samochodzie…

Urządzenia można podłączać bezpośrednio do gniazda zapalniczki lub z wykorzystaniem różnej długości przedłużaczy oraz rozgałęziaczy. Można więc podłączyć kilka urządzeń jednocześnie.