Testy ADAC, niemieckiego klubu zrzeszającego obecnie ponad 17 mln pasjonatów motoryzacji, przeprowadzono w dwóch wariantach. W pierwszym sprzęt narciarski (m.in. buty, kask i narty) pozostawiono luzem i praktycznie w żaden sposób nie zabezpieczono. W drugim natomiast sprzęt został odpowiednio przymocowany.
Wyniki pierwszego testu zderzeniowego (przy prędkości 50 km/h) pokazały, jak niebezpieczne może być przewożenie luzem narciarskiego sprzętu wewnątrz samochodu. Przy uderzeniu w ścianę poszczególne elementy „fruwały" po całym aucie. Szczególnie podatne na uszkodzenia były głowy umieszczonych z przodu samochodu manekinów.
Jak tłumaczą eksperci ADAC, niezabezpieczony obiekt ważący realnie np. 20 kg w trakcie takiego testu uderza z siłą nawet jednej tony. W przypadku podobnego zderzenia z udziałem człowieka najprawdopodobniej, oprócz urazów głowy, doszłoby również do spowodowanych przez sprzęt narciarski uszkodzeń innych części ciała, w tym kręgów lędźwiowych oraz kręgosłupa.
Kliknij, aby przejść do galerii zdjęć
Drugi test zderzeniowy wypadł zdecydowanie lepiej. Przy odpowiednim zabezpieczeniu w momencie uderzenia sprzęt praktycznie pozostaje w miejscu.
Zobacz też: Polskie drogi najbezpieczniejsze od prawie 40 lat! Maleje liczba ofiar i wypadków
- Testy ADAC dokładnie pokazały, jak źle może skończyć się przewóz luzem sprzętu zimowego. Warto więc zadbać o dobre umocowanie ładunku. Buty narciarskie można umieścić np. na podłodze za siedzeniem kierowcy. W przypadku nart czy deski snowboardowej warto z kolei użyć pierścieni mocujących" – mówi Jacek Radosz, ekspert z firmyTaurus.
Alternatywnym i bardziej wygodnym rozwiązaniem jest przewóz sprzętu na dachu pojazdu – za pomocą boxu dachowego, do którego można załadować nie tylko narty, ale także inne bagaże, albo specjalnego uchwytu narciarskiego, stworzonego do transportu nart i snowboardów.
Kliknij, aby przejść do galerii zdjęć
- Jeśli posiadamy stosunkowo małe auto lub zamierzamy wyjechać w kilka osób, to zakup bagażnika będzie rozsądnym wyjściem i zapewniającym właściwie w stu procentach bezpieczeństwo – dodaje Radosz.
Na rynku dostępnych jest wiele modeli boxów dachowych i uchwytów narciarskich. Różnią się głównie pojemnością, jakością wykonania, komfortem użytkowania i tym samym również ceną. W przypadku boxów koszt oscyluje w granicach od ok. 600 do 6000 zł. Tańszą opcją są natomiast uchwyty narciarskie solidny bagażnik tego typu można kupić już za sto kilkadziesiąt złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?