Przesiadamy się do aut używanych

Takie wnioski płyną z najnowszej, przeprowadzonej u progu tegorocznej jesieni, analizy rynkowej Centrum Badań Marketingowych Indicator. Badaniem objęto osoby nieźle sytuowane, bo zarabiające miesięcznie powyżej 1800 zł netto, zatem reprezentujące - jak wynika z kolei z danych GUS - około 40 proc. ludności w Polsce. Są to też osoby, które zarabiają nieco powyżej przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, które na koniec czerwca tego roku wynosiło 2230 zł.

Okazuje się zatem, że obecnie blisko połowa (48,5 proc.) osób planujących kupno samochodu zamierza nabyć auto używane. Takich osób jest o niemal 5 proc. więcej niż pod koniec ubiegłego roku. Jednocześnie zmalała grupa  tych, którzy udadzą się do salonów po nowy samochód. Jest ich obecnie 28,6 proc., a było w 2003 r. - 35,3 proc.  Znaczna jest też liczba osób (22,9 proc.),

które zastanawiają się, czy w ogóle zainwestować w samochód, niezależnie od tego czy miałby być nowy czy używany. Taka decyzja jest dla nich o wiele trudniejsza niż przed rokiem.  

Interesujące jest też to, że po raz pierwszy wśród najchętniej wybieranych marek przez osoby planujące samochodowe zakupy (czy to auta nowego czy używanego) na pierwszym miejscu znalazł się Opel. Z badań CBM Indicator wynika, że zdecyduje się na niego co siódmy nabywca (14,8 proc.). Drugą marką jest Volkswagen (13,2 proc.) , trzecią Fiat (11,5 proc.), a potem Ford (8,6 proc.), Toyota (7,7 proc.), Skoda (6,2 proc.), Renault (6 proc.), Peugeot (4,7 proc.), Audi (3,6 proc.) i BMW (3,5 proc.). Na 14. miejscu jest Daewoo (1,7 proc.), a na 16. Citroen (1 proc.).

Aut jakich marek jest w Polsce najwięcej? Odpowiedzi respondentów Indicatora wskazują, że najpopularniejszy jest Fiat. Posiadanie Fiata deklaruje co czwarty z nich (23,5 proc., w 2003 r. - 22,7 proc.), co ósmy Opla (12,8 proc.), co dziewiąty auta Daewoo (11,4 proc.), a co dziesiąty Forda (10,4 proc.).  Z roku na rok przybywa posiadaczy samochodów marki Skoda. Dzisiaj mają oni 5,8 procentowy udział wśród zmotoryzowanych Polaków (o 2,2 proc. więcej niż trzy lata temu), a posiadacze aut Renault udział 8,2 procentowy. Do wysokiej pozycji tej drugiej marki niewątpliwie przysłużył się model Thalia - najchętniej kupowany w salonach Renault. Ciekawe jak zmieni rynek wchodząca właśnie do sprzedaży Dacia, będąca własnością Francuzów.

Bardzo ciekawe wnioski płyną z badania, w jaki sposób postrzegane są przez Polaków obecne u nas marki samochodowe. W rankingu "Liderzy bezpieczeństwa i niezawodności" prym wiodą Mercedes, Volvo i BMW. Tuż za nimi są Jaguar, Porsche, Audi, Volkswagen, Chrysler i Toyota oraz Honda. Renault, którego wiele modeli uzyskało ostatnio najwyższe oceny w testach zderzeniowych EuroNCAP jest na tej liście na 17. miejscu, a Saab - słynący od lat z wielu systemów bezpieczeństwa - na 13. Za najmniej bezpieczne i jednocześnie najbardziej zawodne uznano auta KIA, Fiata, Daewoo i Łady, a wśród modeli - Poloneza oraz Fiaty 126, Cinquecento i Seicento.

Jednocześnie jednak Fiat pozostaje najbardziej rozpoznawalną marką na polskim rynku, wyprzedzając Mercedesa, Forda, Opla i BMW. Potem są Polonez (traktowany w tym badaniu jako marka), Volkswagen, Audi, Daewoo, Peugeot, Renault, Skoda i Toyota. Niemieckie marki, zwłaszcza Mercedes i BMW zawsze zwracały uwagę i były "obiektami westchnień" dla wielu Polaków. Tym więc można w dużej mierze tłumaczyć ich popularność. Z kolei wysoka pozycja marek francuskich wynika z pewnością z ich stylistycznej wyrazistości, czego z kolei nie da się powiedzieć np. o Skodzie czy Toyocie.