- Badamy, w jaki sposób kierowca przekraczający prędkość postrzega grzywny i wpływ straconego czasu. Wiemy, że niektórzy ludzie uważają, że rozmowa z policjantem i czas spędzony na interwencjach proceduralnych są bardziej skuteczne niż grzywny - powiedział estońskiemu portalowi pealinn.ee Elari Kasemets, doradca ds. innowacji w Radzie Policji i Straży Granicznej Estonii.
Taką pomysł testowany jest na drodze Tallinn-Rapla. Przekraczający prędkość kierowcy, którzy nie mają ważnych wykroczeń drogowych, mogą wybrać pomiędzy karą grzywny a czekaniem na postoju.
Kierowcy, którzy zdecydują się poczekać na postoju, nie zostaną ukarani grzywną i zostaną skierowani na parking przy drodze. Kierowcy przekraczający limit prędkości 20 km/h muszą odczekać 45 minut. W przypadku przekroczenia prędkości od 21 do 40 km/h przymusowy postój trwa 60 minut.
Zobacz także: To musisz wiedzieć o akumulatorze
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?