
Sprawdzili to specjaliści z serwisu internetowego Korkowo.pl, prezentującego informacje o zatorach na polskich drogach. Analizie poddano czas, jakiego średnio potrzebują kierowcy na przejazd przez centrum miasta w godzinach szczytu. Jak się okazało, przeciętny kierowca z Lublina spędza na dojazdach do pracy 5 dni w ciągu całego roku. Nie jest to zły wynik. Na tle innych miast (Warszawa 16 dni, Bydgoszcz, Opole – 7 dni, Gliwice - 6 dni) Lublin wypada całkiem dobrze. Dojazd do pracy każdego miesiąca zabiera zmotoryzowanym stosunkowo niedużą ilość czasu: niecałe pół dnia.
Specjaliści z serwisu Korkowo.pl zbadali także średnie prędkości osiągane przez kierowców na czterech ulicach, prowadzących do centrum Lublina. W najmniej komfortowej sytuacji są ci, którzy jeżdżą ulicę Lubartowską. Ich średnia prędkość wynosi ok. 27 km/h. Nieco lepiej jest na ulicy Zamojskiej, po której kierowcy jeżdżą ze średnią prędkością ok. 32 km/h. Aleję Tysiąclecia zmotoryzowani pokonują ze średnią prędkością 35 km/h. Najszybciej, bo ze średnią prędkością 36 km/h, poruszają się kierowcy jadący po ulicy Wyszyńskiego.
Analizie poddano dane GPS z urządzeń Yanosik umieszczonych w pojazdach poruszających się po ulicach Lublina od 06:00 do 22:00. Badaniu poddano następujące ulice dojazdowe do centrum Lublina: ulica Wyszyńskiego, ulica Lubartowska (do alei Tysiąclecia, aleja Tysiąclecia (od ulicy Lubartowskiej do ulicy Lwowskiej), ulica Zamojska.

Inwestycje drogowe w Miliczu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?