Podwykowawcy chińsko-polskiego konsorcjum Covec, budującego autostradę A 2, zablokowali Łyszkowice w powiecie łowickim. Covec poinformował podwykonawców, że wstrzymuje prace budowlane, gdyż nie otrzymał pieniędzy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Alarm na budowie autostradzie A2. Zdesperowani podwykonawcy chińskiego konsorcjum COVEC, które wygrało przetarg na tę inwestycję, zablokowali o godz. 15 ulicę Głowackiego w Łyszkowicach koło Łowicza. Domagają się od Chińczyków wypłaty zaległych pieniędzy. A ci wręczyli im pismo, w którym... rozwiązują umowy na usługi i wykorzystanie sprzętu do budowy autostrady. W piśmie, do którego dotarliśmy, COVEC przekonuje, że nie otrzymał pieniędzy od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, dlatego, żeby nie pogłębiać strat, zmuszony jest wstrzymać roboty i podziękować za współpracę podwykonawcom.
**CZYTAJ TAKŻE
Chińczycy zbudują autostradę A2 poniżej kosztówRozbudowa A2 zagrożona. Polskie firmy nie współpracują z Chińczykami**
Informacje te od razu zdementował Marcin Hadaj, rzecznik GDDKiA, przekonując, że rząd zapłacił Chińczykom wszystkie należne pieniądze za wykonane prace. Skąd te rozbieżności, jak dalej potoczą się sprawy? Rozmowy na szczeblu rządowym będą prowadzone dziś wieczorem i jutro rano. Wyniki poznamy w piątek popołudniu.
Przypomnijmy, że COVEC wygrał przetarg na budowę prawie 50-kilometrowy fragmentu A2 proponując bardzo niską cenę - 1,3 mld zł. Było to ponad 2 razy taniej, niż koszty szacowane wcześniej przez rząd. Były minister transportu Jerzy Polaczek komentuje:
- Już rok temu przekonywałem, że podpisanie umów z Chińczykami na takich warunkach skończy się skandalem, bo każdy kto się zna na inwestycjach wie, że za takie pieniądze nie można wybudować autostrady. Rząd wiedząc to świadomie jednak podpisał kontrakty z firmą oferującą dumpingowe ceny. Przykro mi, ale zapomnijmy o maju 2012. Do tego czasu A2 nie będzie przejezdna - uważa Polaczek.
Rząd tymczasem zachowywał wczoraj urzędowy optymizm. Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk stwierdził, że nie ma powodu by mówić o opóźnieniach i przygotowywać wariant zapasowy. Według GDDKiA, że COVEC zanotował "drobne poślizgi w płatnościach.
Protest zakończył się po godzinie 16.
Źródło: Dziennik Łódzki
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?