Premiery aut. Prezentacje aut przeniosły się do sieci. To skutek pandemii

Mariusz Michalak
Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe
Pandemia COVID-19 to wyzwanie, które wymusiło ogromne zmiany także jeśli chodzi o premiery aut. Debiut nowego modelu Toyoty to pierwsza prezentacja online podczas pandemii w jakiej uczestniczyła redakcja Motofaktów.

Dla producentów aut trwająca pandemia koronawirusa  oznacza konieczność dostosowania się do zupełnie nowej sytuacji nie tylko w kwestii sprzedaży aut. To także  inna forma prezentacji samochodowych nowości. Auta nie debiutują na salonach motoryzacyjnych, czy specjalnie przygotowanych pokazach dla mediów, ale w sieci. To dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy nie lubią podróżować samolotem. Wszystko dzieje się online, bez konieczności wychodzenia z domu. Na prezentację możemy zatem udać się w kapciach i z własnym kubkiem herbaty.   

Toyota stanęła przed zadaniem zaprezentowania nowego modelu z segmentu B SUV, który miał zadebiutować na odwołanym tegorocznym salonie samochodowym w Genewie. I poradziła sobie świetnie. Mimo tego tęsknimy za premierami  samochodów w takiej formule jak odbywały się przed epidemią koronawirusa.

„W obliczu globalnej epidemii musieliśmy na nowo przemyśleć nasz harmonogram, by w pełni dostosować się do sytuacji na świecie. Obecnie, kiedy kolejne kraje stopniowo otwierają się na powrót aktywności w różnych dziedzinach życia, pragniemy zaprosić na premierę medialną nowej Toyoty B-SUV za pośrednictwem cyfrowej prezentacji -  napisano w informacji rozesłanej do przedstawicieli mediów na kilka dni przed premierą.

- Formuła pokazu online spowodowała wewnętrzną dyskusję nad schematem wydarzenia. W pierwszej kolejności odrzuciliśmy wariant transmisji klasycznych wystąpień w aranżacji stoiska marki. Naszym zdaniem to by nie oddało dynamiki prezentacji. Tak samo mało ciekawym wydał nam się wariant kreowania wirtualnego standu Toyoty. Ćwiczyliśmy takie rozwiązanie rok temu i nie mieliśmy o nim najlepszego zdania. Dlatego postawiliśmy na koncepcję dynamicznej prezentacji auta, czyli  m.in. filmy i przejazdy - wyjaśnia Robert Mularczyk, PR Senior Manager Toyota Motor Poland oraz PR Senior Manager Toyota Central Europe.

Ponieważ samochód będzie dostępny w salonach dopiero jesienią 2021 roku, o pomoc poproszono   zarówno komputerowe studia graficzne (generowanie samego auta oraz ruchu w realnym środowisku), jak i sięgnąć do zasobów aut studyjnych i pojazdów przedseryjnych ze studia designerskiego Toyota Europe we Francji.

Fot. Toyota
Fot. Toyota

Nikt nie zabrał głosu z ramienia Toyoty. Osiem minut wystarczyło do przekazania przez zawodowych lektorów. kluczowych informacji.             

- Widzimy, że taki format wystarcza w zupełności do statycznego zaprezentowania nowego modelu. Dlatego nie wykluczamy korzystania z tego typu rozwiązania w przyszłości. Mamy jednocześnie świadomość, iż nie zastąpimy nim prezentacji dynamicznych czy jazd testowych - komentuje Robert Mularyczk.

Yaris Cross to klasyczny SUV, którego twórcy korzystali z 25-letniego doświadczenia Toyoty w produkcji tego rodzaju samochodów.  Nowość należy do segmentu B-SUV. Pojazd został oparty na nowej platformie GA-B, podobnie jak spokrewniony z nim miejski hatchback Toyota Yaris.  Rozstaw osi jest taki sam jak w nowym Yarisie (2 560 mm), lecz nadwozie zostało poszerzone o 20 mm i wydłużone o 240 mm. Przedni zwis jest dłuższy o 60 mm, zaś tylny o 180 mm  w porównaniu z wersją hatchback.  Napęd hybrydowy z silnikiem 1.5 to mniejsza wersja układów opartych na silnikach 2.0 i 2.5, które znalazły zastosowanie w nowych modelach m.in. Corolli. Jest oparty na 1.5-litrowym, 3-cylindrowym silniku. Nowy Yaris Cross ma moc 116 KM. 

Zobacz także: Dwa modele Fiata w nowej odsłonie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty