Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawo jazdy. Zmiany w odbieraniu dokumentu za przekroczenie prędkości

Mariusz Michalak
Fot. Lucyna Nenow
Fot. Lucyna Nenow
Wszystkie kluby parlamentarne poparły projekt noweli Prawa o ruchu drogowym. Chodzi o doprecyzowanie zapisów o zatrzymywaniu prawa jazdy po przekroczeniu prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym.

Obecnie kierowca po przekroczeniu dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h, traci prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3-miesięczny okres będzie przedłużony do pół roku. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w przedłużonym okresie, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Po cofnięciu uprawnień kierowca będzie musiał ponownie zdać egzamin.

Obowiązujące przepisy nie przewidują żadnych odstępstw od kary za przekroczenie prędkości o 50 km/h w obszarze zabudowanym, a Trybunał Konstytucyjny uznał ten fakt za niezgodny z ustawą zasadniczą. Wskazywana jest m.in. sytuacja kiedy autem transportowana jest chora osoba znajdująca się w stanie zagrażającym jej życiu. Senacki projekt dostosowuje przepisy do wspomnianego wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Zgodnie z projektem senatorów, prawo jazdy nie będzie zatrzymywane w przypadku przekroczenia dopuszczalnej prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym lub przewożenia zbyt dużej liczby pasażerów, jeżeli kierowca działał w sytuacji niebezpieczeństwa grożącego życiu lub zdrowiu człowieka, a niebezpieczeństwa tego nie można było uniknąć inaczej.

Propozycja senatorów została zmieniona przez połów. Doprecyzowano, że będzie można odstąpić od zatrzymania prawa jazdy, kiedy kierowca działał w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa tego nie można uniknąć inaczej, a poświęcone dobro w postaci bezpieczeństwa na drodze przedstawiało wartość niższą od dobra ratowanego. Pokreślono, że senackie rozwiązanie nie pozwalało na odstąpienie od ukarania kierowcy, który w stanie wyższej konieczności złamał przepisy ruchu drogowego w celu ochrony dóbr prawnie chronionych innych niż życie lub zdrowie ludzkie.

Wydłużono również czas z 14 do 21 dni, w jakim starosta będzie musiał zdecydować, czy zatrzyma prawo jazdy.

Komisja administracji i spraw wewnętrznych jednogłośnie poparła projekt noweli. Zaproponowano, aby zmiany weszły w życie 14 dni od ogłoszenia.

Zobacz też: Redakcyjny test Mazdy CX-5

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty