Prawo jazdy zabierają nie tylko pijanym i szaleńcom - jak je odzyskać?

Sławomir Draguła
Policjant z drogówki, kontrola prędkości miernikiem laserowym
Policjant z drogówki, kontrola prędkości miernikiem laserowym
Policjanci coraz częściej zatrzymują prawo jazdy kierowcom, którzy jeżdżą niebezpiecznie. Sprawy te trafiają do sądu. Przypominamy, za co jeszcze można stracić uprawnienia i jak je odzyskać.
Policjant z drogówki, kontrola prędkości miernikiem laserowym
Policjant z drogówki, kontrola prędkości miernikiem laserowym

- Policjanci nie zabierają prawa jazdy, tylko zatrzymują dokument za pokwitowaniem – wyjaśnia podinsp. Maciej Milewski z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. – Decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania podejmuje sąd lub starosta. 

Prawo jazdy najczęściej zabierają za alkohol

Funkcjonariusze mogą zatrzymać dokument, gdy jest nieczytelny, upłynął termin jego ważności albo jest podejrzenie, że został podrobiony. Jeśli blankiet jest zniszczony lub nieważny należy go wymienić w wydziale komunikacji odpowiedniego starostwa lub miasta na prawach powiatu. Jeśli problemem jest dokument, policjanci zatrzymują prawo jazdy i wydają pokwitanie, które pozwala na kierowanie pojazdem przez siedem dni o daty wystawienia. W tym czasie kierowca powinien wyjaśnić sprawę w wydziale komunikacji. W innych przypadkach, jeśli policjant zabierze prawo jazdy, za kierownicę siadać nie wolno. 

Zobacz też:

NOWE EGZAMINY TEORETYCZNE NA PRAWO JAZDY - ROZWIĄŻ PRZYKŁADOWY TEST NA PRAWO JAZDY KATEGORII B I SPRAWDŹ, CZY NAPRAWDĘ JEST TAK TRUDNY

- Najczęściej zatrzymujemy dokumenty, gdy mamy uzasadnione podejrzenie, że kierowca jest pod wpływem alkoholu lub narkotyków – mówi Milewski.

Jak informuje Komenda Główna Policji, w pierwszym półroczu tego roku było 24784 takich przypadków. Z innych powodów prawo jazdy zatrzymano prawie 31 794 razy. Te inne powody to m.in. sytuacje:

- gdy kierowcy nie zastosowali się do decyzji lub postanowienia o zatrzymaniu prawa jazdy;
- gdy kierowcy nie zastosowali się do orzeczenia o cofnięciu prawa jazdy;
- gdy kierowcy przekroczyli limit 24 punktów karnych (20 w przypadku kierowców ze stażem krótszym niż rok).

Policjanci zatrzymywali też prawo jazdy, gdy podejrzewali, że kierowca popełnił wykroczenie lub przestępstwo, za które sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

- Chodzi na przykład o wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, gdy z przeciwka jadą samochody, które muszą zjeżdżać na pobocze, wyprzedzenia na przejściach dla pieszych, solidne przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym czy spowodowanie kolizji poważnie naruszając przepisy, np. wymuszając pierwszeństwo przejazdu – wylicza Maciej Milewski. - Decyzję, czy doszło do dużego zagrożenia bezpieczeństwa policjant podejmuje w oparciu o swoje doświadczenie i o własną ocenę tego, co zaszło na drodze. Ostateczną decyzję podejmuje sąd po przeanalizowaniu dowodów. 

Niebezpieczna coraz częściej oznacza zatrzymanie prawa jazdy

W ubiegłych latach takich przypadków było ok. 750 rocznie. W tym roku komendant główny policji Marek Działoszyński zalecił, by funkcjonariusze częściej sięgali po to rozwiązanie. Od początku kwietnia do końca lipca zatrzymano już 5,6 tys. dokumentów za rażące naruszenie przepisów drogowych.

Uprawnienia mogą zostać zatrzymane także w przypadku chorób zagrażających bezpieczeństwu na drodze, alkoholizmu orzeczonego przez lekarza albo gdy kierowca nie zatrzyma się do policyjnej kontroli. 

Sąd może zakazać prowadzenia pojazdów do końca życia kierowcy

Jeśli prawo jazdy zostało zatrzymane za wykroczenie drogowe, sprawa trafia do wydziału wykroczeń sądu rejonowego, który określa długość zakazu prowadzenia pojazdów lub oddaje dokument kierowcy, jeśli nie dopatrzy się przewinienia.

- Za wykroczenie sąd może zakazać wsiadania za kierownicę na okres od sześciu miesięcy do trzech lat – wyjaśnia sędzia Waldemar Krawczyk z Sądu Okręgowego w Opolu. – W przypadku przestępstwa drogowego zakaz może trwać od roku do dziesięciu lat, a nawet dożywotnio. Te ostatnie sprawy rozpatrują wydziały karne.

Jeśli kierowca będący pod wpływem używek spowoduje wypadek, w którym będą ranni lub zabici, prawo jazdy może mu zostać odebrane dożywotnio. Może tak się stać także, gdy sprawca zbiegł z miejsca wypadku i nie udzielił pomocy poszkodowanym lub jeśli po raz kolejny został zatrzymany na jeździe po pijanemu. 

Utraciłeś prawo jazdy na dłużej niż rok, musisz zdać egzamin w WORD

 Jeśli sąd zakazał prowadzenia pojazdów na okres krótszy niż rok, po upływie tego czasu należy się zgłosić do wydziału komunikacji i tam dokument zostanie zwrócony. W gorszej sytuacji są osoby, którym uprawnienia cofnięto na dłużej. Aby je odzyskać, muszą zdać egzamin na prawo jazdy. Jeśli kierowca posiadał uprawnienia kilku kategorii, by je odzyskać, musi zdać egzamin na każdą z nich. Jeśli zmotoryzowany utracił uprawnienia, bo prowadził pod wpływem alkoholu, spowodował wypadek albo przekroczył limit punktów karnych, musi wcześniej zaliczyć testy psychotechniczne. 

Policjanci, którzy zatrzymali prawo jazdy za przekroczenie limitu punktów karnych, informują o tym starostę lub prezydenta miasta na prawach powiatu. Ten przesyła kierowcy skierowanie na egzamin sprawdzający kwalifikacje. Osoba taka musi pójść do WORD-u w ustalonym przez starostę terminie. Do egzaminu można przystępować dowolną liczbę razy, ale zawsze trzeba uzyskać zaświadczenie o dopuszczeniu do egzaminu z wydziału komunikacji.

Kierowca, który ma prawo jazdy krócej niż rok i uzbiera więcej niż 20 punktów, traci prawo jazdy, o czym postanawia starosta. Aby je odzyskać, musi on najpierw powtórzyć kurs nauki jazdy a potem zdać egzamin. 

Sławomir Draguła

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty