Jak się jednak okazuje, podobną politykę wobec miejskiej infrastruktury już od ubiegłego roku stosuje Szczecin, który ujednolica nie tylko kolorystykę słupów czy barierek, ale również wiat przystankowych i śmietników.
- Wszystkie działania jakie podejmujemy, mają związek ze strategią marki, jaka została opracowana dla Szczecina - informuje Dariusz Wołoszczuk z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie. Zaznacza też, że prace związane z wymianą wiat, barierek i słupów podzielone są na dwa etapy. Pierwszy to zamiana zniszczonej infrastruktury na zupełnie nową - szarą. Zaś druga polega na systematycznym przemalowywaniu tej, która nie została zdewastowana.
- Tym sposobem unikamy ponoszenia dodatkowych kosztów. Najprawdopodobniej żółte barierki z ulic Szczecina znikną za 2-3 lata - tłumaczy Dariusz Wołoszczuk.
W tej chwili, choć nie są znane żadne szczegóły dotyczące grafitowej rewolucji w Poznaniu, wiadomo, że ma się ona rozpocząć w przyszłym roku.
- W tej chwili uzgadniamy z ZDM wspólne stanowisko dotyczące tego, jak postępować ze starą infrastrukturą - mówi Piotr Libicki, plastyk miejski. Jednocześnie uspokaja mieszkańców Poznania i podkreśla, że podobnie jak w Szczecinie, w stolicy Wielkopolski akcja nie będzie generować dodatkowych kosztów dla miasta.
Źródło: Głos Wielkopolski
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?