Poznań. Bruk może opóźnić przebudowę ul. Kolejowej

Marcin Idczak
Fot. Waldemar Wylegalski
Fot. Waldemar Wylegalski
Już dwa lata temu konserwator zabytków zgłaszał uwagi do projektu nowej ul. Kolejowej.
Fot. Waldemar Wylegalski
Fot. Waldemar Wylegalski

W tym roku miała rozpocząć się przebudowa ul. Kolejowej. Część jezdni pokrywa stary zniszczony asfalt, reszta to kostka brukowa.

Już przed dwoma laty przygotowano projekt przebudowy. Zgodnie z nim, po zakończeniu, remontu na ulicy miały pojawić się autobusy MPK. Dzięki temu znacznie by skrócił się czas dojazdu komunikacją miejską w rejon ul. Hetmańskiej, czy Dworca Głównego PKP.

Inwestycja została podzielona na dwa etapy (na lata 2015 i 2016). Łączny koszt to 9 milionów złotych.

– Jednak pojawił się problem, gdyż konserwator zabytków zakwestionowała propozycje, by na całej ulicy położony został asfalt – mówi Filip Olszak, wybrany przed tygodniem przewodniczący rady osiedla Łazarz.

To według niego może to spowodować, że prace przesuną się w czasie. – Już przed dwoma laty zgłoszone zostały uwagi do projektu – wyjaśnia Joanna Bielawska – Pałczyńska, miejski konserwator zabytków.

Dodaje, że chciała, by na części jezdni została kostka brukowa, a przy drodze zostawiono rosnące tam drzewa. – To jedna z ostatnich takich ulic w Poznaniu, która zachowała wygląd i charakter sprzed lat. Dlatego uważam, że można pozostawić część niej w niezmienionym układzie – wyjaśnia konserwator zabytków.

Stwierdza, że dwa lata to dużo czasu, by można było zmienić projekt. – Mamy nadzieję, że roboty, które mają zostać przeprowadzone w dwóch etapach uda się tak zorganizować, że nie trzeba będzie przesuwać terminu rozpoczęcia, a tym bardziej zakończenia prac – stwierdza Filip Olszak.

Wyjaśnia, że duża część z mieszkańców od dawna chciała likwidacji kostki brukowej. Przejeżdżające po niej samochody powodują ogromny hałas, znacznie większy niż auta na asfalcie.

– Dlatego domagamy się , by na obszarze znacznej części Łazarza, w tym i na ul. Kolejowej wprowadzona została strefa Tempo 30 – wyjaśnia przewodniczący rady osiedla.

Jej założeniem jest ograniczenie prędkości przejeżdżających samochodów do 30 km/h, na skrzyżowaniach są montowane specjalne wywyższenia. Zmuszają one kierowców do znacznego zwolnienia jazdy, gdyż przypominają  progi spowalniające. – W najbliższym czasie będziemy namawiać władze miasta do tego pomysłu – stwierdza Filip Olszak.

W Zarządzie Dróg Miejskich tłumaczą, że dokumentacja została już przekazana do Poznańskich Inwestycji Miejskich. – Naszym zdaniem dostępne dokumenty stanowią opinię Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków nie zaś uzgodnienia – wyjaśnia Dorota Wesołowska, rzecznik ZDM. Z mieszkańcami w sprawie inwestycji ma spotkać się Maciej Wudarski, wiceprezydent Poznania.

                                                                                                 Źródło: Głos Wielkopolski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty