Decyzja dotycząca zakończenia produkcji Lanosa to efekt przestawienia się Fabryki Samochodów Osobowych na wytwarzanie Chevroleta Aveo. Oba modele cieszą się ogromnym zainteresowaniem na rynkach wschodnich, szczególnie na Ukrainie i w Rosji. FSO stawia na nowszy konstrukcyjnie samochód licząc na jeszcze większą sprzedaż.
- Zakończenie produkcji Lanosa nie oznacza zwolnień w FSO - podkreśla Krystyna Danilczyk, rzecznik firmy. - To nieprawda - stwierdza Marek Dyżakowski, przewodniczący jednego ze związków zawodowych. - Już teraz ponad 20 pracowników umysłowych jest na wypowiedzeniach, a według naszych szacunków pracę starci kilkadziesiąt osób z warszawskiej fabryki.
To nie koniec problemów związanych z wycofaniem Lanosa z produkcji. Część podzespołów do tego samochodu powstaje w firmach-spółkach FSO, rozsianych po całym kraju (m.in. w Ciechanowie - części do silników, Grójcu - tapicerka samochodowa, Kożuchowie - sprzęgła).
- Niektóre z nich nie przestawiły się na wytwarzanie części do Aveo. Oznacza to, że po zakończeniu wytwarzania Lanosa część osób zatrudnionych w spółkach straci pracę na kilka miesięcy - mówi Marek Dyżakowski.
Sytuację rozwiązałoby wprowadzenie do produkcji Chevroleta o kryptonimie T300. Miał on powstawać dzięki zawiązaniu spółki joint-venture między UkrAVTO, właścicielem i zarządcą FSO, a koncernem General Motors. Spółka nadal jednak nie powstała mimo planów zaprezentowanych przez obie firmy w listopadzie 2007 r.
Lanos wytwarzany jest na Żeraniu od 1997 r. Przez siedem lat oferowany był pod marką Daewoo, a od 2004 r., po zmianie nazwy firmy, jako FSO. Nadal można go kupić w Polsce z silnikami benzynowymi 1,4 l/75 KM i 1,6 l/106 KM w cenach od 35 400 zł.
W 2007 r. FSO wyprodukowało 69 730 Lanosów i 2 547 Aveo. Od stycznia do końca lipca z linii montażowych zakładów zjechało ponad 41 tys. Lanosów i ponad 40 tys. Aveo i 72 tys. zespołów montażowych, z których następnie samochody składane są za granicą.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?