Pożar w Volvo

Elżbieta Guzowska - Słowo Polskie Gazeta Wrocławsk

W wyniku sobotniego pożaru zakładów Volvo w Długołęce zniszczeniu uległa hala magazynowa. Straty szacuje się na blisko trzy mln zł.

 

- Spłonął tylko magazyn z częściami zamiennymi. Ogień nie przedostał się ani do pomieszczeń biurowych, ani nie strawił żadnego samochodu - tak o szczęściu w nieszczęściu mówi kapitan Paweł Szabłowski ze straży pożarnej we Wrocławiu.

Ogień zauważano przed godziną 15. Policję i straż zaalarmowali pracownicy, dla których sobotnie południe było dniem pracy. Na miejscu pojawiło się kilka jednostek gaśniczych z Wrocławia i Oleśnicy. Do wieczora strażacy walczyli z ogniem i sprawdzali pogorzelisko. Całkowicie spłonęła część magazynowa, uszkodzony został dach, który częściowo się zawalił.

- Nie ucierpiała żadna osoba. Wstępnie straty szacowane są na trzy milion złotych - informuje Dariusz Boratyn z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

- Samych części do samochodów ciężarowych i autobusów mieliśmy w hali na ok. 1,8 mln zł - precyzuje Henryk Maliszewski, menadżer z Volvo Truck Center w Długołęce. Do tego trzeba doliczyć odbudowanie jednej trzeciej budynku, dach, wyposażenie i straty spowodowane ewentualnym uszkodzeniem sieci komputerowej.

Szefostwo fabryki zapewnia jednak, że zakład w Długołęce już od dzisiaj będzie pracował normalnie. Nie można sobie przecież pozwolić na dwutygodniową przerwę, by uporządkować zgliszcza.

- Teraz sprzątamy, czyścimy komputery, ściągamy części. Na razie będzie prowizoryczny magazyn polowy - wyliczał w niedzielę Henryk Maliszewski. - Wewnątrz praca wre, ale na zewnątrz wygląda, jakby nic się nie stało. Skontaktowaliśmy się z projektantem, by odbudować spaloną część budynku.

Wczoraj na miejscu pracowała również policyjna ekipa dochodzeniowa i eksperci z dziedziny pożarnictwa, którzy ustalą przyczyny pożaru. Te ustalenia będą znane najwcześniej za dwa-trzy dni.

- Początkowo podawałem, że prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Teraz nie można tego potwierdzić, trzeba poczekać na opinię specjalistów - podkreśla Dariusz Boratyn.

Rajd Pojazdów Zabytkowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na motofakty.pl Motofakty
Dodaj ogłoszenie