Potrącił dziecko i uciekł

EMA
Fot. Tomasz Błołt
Fot. Tomasz Błołt

21-letni kandydat na policjanta, który od maja odbywał zastępczą służbę wojskową w oddziałach prewencji w Krakowie, potrącił wczoraj w Suchej Beskidzkiej 8. letnie dziecko. Był pijany.

 

Fot. Tomasz Błołt
Fot. Tomasz Błołt

Do wypadku doszło około godziny 14.00. Kierowca Renault Clio, mieszkaniec Tarnawy Dolnej, wybrał się do Suchej załatwić swoje prywatne sprawy. Jadąc nowo wybudowaną ulicą, biegnącą na tyłach pasażu handlowego w samym centrum miasta, nie zdołał zapanować nad kierownicą i najechał na ośmiolatka ze Stryszawy, który szedł poboczem, trzymając swoją mamę za rękę.

 

Kierowca zamiast się zatrzymać, usiłować uciec. Zdołał ujechać zaledwie kilkaset metrów, po czym uderzył w drzewo rosnące w sąsiedztwie pobliskiego domu towarowego. Kiedy 21. latek dmuchnął w alkomat, okazało się, że jest pijany. Miał 2,29 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Pobrano mu także krew do badania na zawartość alkoholu. Nie stwierdzono u niego obrażeń. Niestety ośmiolatek został ranny. Ma złamaną nogę w podudziu. Trafił do szpitala, ale po opatrzeniu w ambulatorium, pozwolono rodzicom zabrać malca do domu.

Pijanemu kierowcy grozi kara 8 lat więzienia. Nie będzie mógł także kontynuować swojej służby w policji.

 

- Mieliśmy taki przypadek rok temu. Policjant z Suchej kończył szkołę w Katowicach i na terenie powiatu wadowickiego złapano go, jak jeździł pijany. Oczywiście został zwolniony. Musimy eliminować takie osoby ze służby policyjnej - powiedział Stanisław Żuber, komendant KPP w Suchej Beskidzkiej.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty