Poszerzą A2 w Poznaniu, czyli rok korków

Miejsce na dodatkowe pasy, po jednym w każdym kierunku jazdy, jest zarezerwowane. Powstaną one od wewnątrz istniejących

jezdni, czyli od strony pasa rozdziału. Nowe pasy nie będą wykonane z betonu, ale, tak jak te już istniejące, z asfaltu.

Punktem newralgicznym będzie tunel na poznańskim Dębcu. Tam jezdnia nie będzie poszerzana. Dodatkowy pas ruchu wygospodarowany zostanie przez zmianę szerokości pasów awaryjnych. Termin rozpoczęcia prac uzależniony jest od momentu pozyskania przez spółkę Autostrada Wielkopolska II pozwolenia na budowę. Jak mówi Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka spółki AWSA II, może to nastąpić pod koniec roku. Zanim zaczną się roboty trzeba uzgodnić z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad harmonogram robót.

- Wstępne rozmowy na temat organizacji ruchu już się odbyły. Przypuszczam, że poszerzanie A2 zacznie się w roku 2015. Wtedy też ruszą prace przy budowie 16-kilometrowego odcinka S5, od węzła Poznań Zachód w kierunku Leszna - mówi Marek Napierała, dyrektor poznańskiego oddziału GDDKiA.

Korzystający z A2 będą w czasie jej rozbudowy musieli liczyć się z utrudnieniami. By były one jak najmniejsze, przynajmniej na początku przebudowy, z ruchu wyłączane mają być kilkusetmetrowe odcinki autostrady.

Dodatkowym utrudnieniem będzie zbliżająca się modernizacja tak zwanej estakady katowickiej, czyli ulicy Krzywoustego. Z tego właśnie powodu kierowcom jadącym tranzytem zjazd z A2 na poznańskich Krzesinach nic nie da. Będą oni najpewniej "uciekać" z niej albo na węźle we Wrześni, albo też na węźle Poznań Wschód. Jeśli wybiorą drugi wariant, skierują się w stronę Kostrzyna, gdzie zjadą na drogę krajową nr 92. Następnie pojadą ulicami Warszawską, Bałtycką, Lechicką i wreszcie Lutycką w kierunku węzła w Swadzimiu. Stamtąd będą mogli wrócić zachodnią obwodnicą Poznania na A2 i udać się w kierunku Świecka.

Już latem tego roku poważne zmiany nastąpią na autostradzie A2 w Lądku, czyli między Koninem a Wrześnią. Na istniejącym tam placu Poboru Opłat do końca lipca powstaną cztery dodatkowe kasy wraz z pasami dojazdowymi, czyli po dwa stanowiska w każdym z kierunków jazdy.

Tu również powodem jest wzrost natężenia ruchu, który wynosi około 20 tysięcy pojazdów w czasie doby. Co równie ważne, 1/3 pojazdów przejeżdżających przez Lądek to samochody ciężarowe.

Jak twierdzi Zofia Kwiatkowska, rzecznik spółki Autostrada Wielkopolska SA, rozbudowa Punktu Poboru Opłat nie wpłynie na sprawność odpraw pojazdów.

- Nowe kasy pojawią się na zewnętrznej stronie placu Poboru Opłat - wyjaśnia rzeczniczka. Grunt na ten cel jest już zarezerwowany. Prace mają się zakończyć pod koniec lipca. Oznacza to, że wschodni odcinek A2 zarządzany przez AW SA II nieprędko przejdzie na taki sposób poboru opłat, jaki obowiązuje na odcinku Nowy Tomyśl - Świecko.

źródło: Głos Wielkopolski