Postęp kosztuje

Dariusz Dobosz
Ogromne koszty pracy nad nowymi modelami skłaniają firmy do współpracy. Swoisty "pakt" w dziedzinie badań i rozwoju podpisały Toyota i BMW źródło: materiały prasowe
Ogromne koszty pracy nad nowymi modelami skłaniają firmy do współpracy. Swoisty "pakt" w dziedzinie badań i rozwoju podpisały Toyota i BMW źródło: materiały prasowe
Ten, kto chce odgrywać ważną rolę na rynku motoryzacyjnym musi inwestować w prace badawczo-rozwojowe, które dadzą korzyści dopiero za kilka lat

Jak duże wydatki na badania i rozwój ponoszą firmy samochodowe widać najlepiej na przykładzie koncernu Toyota. Obecnie

Ogromne koszty pracy nad nowymi modelami skłaniają firmy do współpracy. Swoisty "pakt" w dziedzinie badań i rozwoju podpisały Toyota
Ogromne koszty pracy nad nowymi modelami skłaniają firmy do współpracy. Swoisty "pakt" w dziedzinie badań i rozwoju podpisały Toyota i BMW źródło: materiały prasowe

jest to najwyżej notowana marka motoryzacyjna na świecie, której wartość według BrandFinance Auto 50 Report oceniana jest na 20 miliardów euro. Jednocześnie jest to lider w sprzedaży aut, z wynikiem ponad 9,7 mln egzemplarzy. Według zestawienia ogłoszonego przez Komisję Europejską wydatki Toyoty na badania i rozwój wynoszą prawie 7 miliardów Euro. Dla porównania – koncern Volkswagena wydaje na ten sam cel około 6 miliardów euro. Toyota wyjątkowo dużo inwestuje w nowe technologie związane z pojazdami proekologicznymi. Liczby są wręcz szokujące. W ujęciu statystycznym wydatki Toyoty na hybrydowe, elektryczne i wodorowe samochody przyszłości wynoszą około miliona dolarów w ciągu godziny!

Co wynika z prac badawczo-rozwojowych dla przeciętnego kierowcy korzystającego z samochodu? Podsumowując najkrócej – w zasadzie wszystko, co wiąże się z użytkowaniem auta w zakresie funkcjonalności, komfortu, dynamiki, zużycia paliwa czy bezpieczeństwa. To właśnie prace badawcze i opracowywanie nowych rozwiązań pozwala stosować nowe, lżejsze a przy tym bardziej wytrzymałe materiały, sprawniejsze i oszczędniejsze silniki, bezpieczniejsze struktury nadwozia, wygodniejsze

Czołowe firmy prowadzą prace nad karoserią zdolną wytrzymać testy zderzeniowe o 20% bardziej rygorystyczne niż obecne źródło: materiały prasowe
Czołowe firmy prowadzą prace nad karoserią zdolną wytrzymać testy zderzeniowe o 20% bardziej rygorystyczne niż obecne źródło: materiały prasowe

wnętrza, czy nowe elementy związane z podwyższaniem poziomu bezpieczeństwa. Część badań to typowo teoretyczne opracowania komputerowe, poparte wirtualnymi symulacjami. Część zaś to prace typowo praktyczne, włącznie z jazdami po drogach publicznych i specjalnych torach testowych, których utrzymywanie to również część kosztów badawczych. Podczas prac rozwojowych powstają zupełnie nowe rozwiązania, które często są nowatorskie w skali kontynentu a nawet świata. Wprowadzenie nowego samochodu na rynek, zwłaszcza z gatunku tych najbardziej zaawansowanych technicznie, wiąże się zazwyczaj ze zgłoszeniem kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu patentów.

Trudno przeliczać koszty ponoszone na badania i rozwój przez firmy samochodowe na przydatność konkretnych rozwiązań czy na przyrost sprzedaży samochodów. Są to rzeczy niewymierne. Niemierzalne jest przecież dobrodziejstwo kolanowej poduszki

Toyota FT-Bh to przykład samochodu hybrydowego najnowszej generacji. Prawdopodobnie tak będzie wyglądał Prius IV źródło: materiały prasowe
Toyota FT-Bh to przykład samochodu hybrydowego najnowszej generacji. Prawdopodobnie tak będzie wyglądał Prius IV źródło: materiały prasowe

powietrznej, wprowadzonej po raz pierwszy przez Toyotę kilka lat temu, a dzisiaj stosowanej w wielu innych modelach aut. Nie ma też reguły co do czasu, w jakim rozwija się i nabiera realnego kształtu nowy pomysł. W przypadku poduszki powietrznej czy sprawniejszego systemu ESP może to być kilkadziesiąt miesięcy, w przypadku silników czy nowego nadwozia nawet kilka lat. Ale w przypadku całych pojazdów proces rozwojowy może trwać nawet dziesięciolecia. Przypomnijmy, że Toyota pracowała nad autami z napędami alternatywnymi od lat sześćdziesiątych, zanim jako pierwsza wprowadziła do produkcji seryjnej w 1997 r. hybrydowy samochód osobowy. Tamte doświadczenia pozwoliły też zdobyć wiedzę o praktycznych zastosowaniach ogniw paliwowych, dzięki której już wkrótce Toyota wejdzie na rynek z samochodem z takim właśnie źródłem zasilania.

Prace rozwojowe nad obecnymi już na rynku rozwiązaniami to tylko ulepszanie rzeczywistości, która staje się dla kierowców bardziej przyjazna, przyjemniejsza, bezpieczniejsza.


źródło: materiały prasowe
źródło: materiały prasowe

Hybrid Synergy Drive

Opracowana przez Toyotę platforma Hybrid Synergy Drive® stała się punktem wyjścia w tworzeniu pojazdów zarówno klasy Plug-in Hybrid Vehicle (PHV, akumulatory ładowane z sieci energetycznej), jak i Hydrogen Fuel Cell Hybrid Vehicle (FCHV, źródłem energii są wodorowe ogniwa paliwowe). Model PHV na krótkich dystansach działa jak auto elektryczne, zaś na długich – jak hybrydowe. Większa pojemność akumulatorów zapewnia większy zasięg w trybie elektrycznym, zaś ich naładowanie z domowej sieci zajmuje mniej niż 2 godziny.

Pierwszy seryjny pojazd Toyoty z ogniwami paliwowymi - FCHV trafił na rynek w 2002 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty