Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poselskie nie w sprawie drogi

łm
Budowa drogi z Niemiec do Czech solą w oku polskiego Sejmu. Wszystko dlatego, że 4 km odcinek ma przebiegać przez terytorium naszego państwa tzw. worek żytawski.

Zgodę na budowę wydał rząd Leszka Millera. Obecnie Sejmowa Komisja Infrastruktury wzywa do uchylenia tej decyzji.

 

Projekt uchwały został zgłoszony przez grupę posłów PiS i PO. Parlamentarzyści obu ugrupowań krytycznie ocenili zgodę, wyrażoną w kwietniu przez rząd Leszka Millera na budowę 4 km drogi ekspresowej łączącej Czechy i Niemcy prowadzonej przez terytorium Polski.

Umowa nie została jeszcze ratyfikowana. Na powstanie tej drogi rządy polskie nie zgadzały się od lat 90-tych, tłumacząc, że jej istnienie może wpłynąć niekorzystnie na konkurencyjność polskich portów w stosunku do niemieckich.

Według wiceministra infrastruktury Andrzeja Piłata nie przeprowadzono jeszcze analiz badających skutki budowy drogi na polski system transportowy.

Jerzy Polaczek (PiS) zwrócił  uwagę, że umowę rząd postanowił ratyfikować według uproszczonej procedury, która przewiduje wyrażenie opinii przez Sejm po podpisaniu umowy przez rząd. Zdaniem posła PiS w przypadku umów międzyrządowych wiążących się ze skutkami finansowymi - a do takich ta umowa należy - najpierw Sejm powinien ją ratyfikować, a dopiero potem rząd może ją podpisać.

 

Bogusław Liberadzki (SLD) odniósł się krytycznie do tego, że Polska w zamian za zgodę na budowę drogi łączącej Czechy i Niemcy nie uzyskała żadnych korzyści. Jego zdaniem rząd powinien odsunąć na kilka miesięcy ratyfikację tej umowy. Przez ten czas powinien zyskać poparcie Niemiec na to, by fundusze z UE trafiły na budowę drogi S3 ze Szczecina na Dolny Śląsk.

Gdyby starania okazały się fiaskiem, Sejm mógłby nie wyrazić zgody na ratyfikację umowy.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty