Pościg ze strzelaniem

Policjanci zatrzymali po pościgu 56-letniego Jerzego O. Mężczyzna pędził Volkswagenem Passatem ulicami Pruszkowa i Warszawy nie zatrzymując się do kontroli i usiłując rozjechać interweniujących funkcjonariuszy. Blokada drogi i przestrzelone opony uniemożliwiły mu dalszą ucieczkę. Teraz policjanci ustalają dlaczego nie zatrzymał się do kontroli i uciekał.

Wczoraj, kilka minut po 6.00, policjanci z Pruszkowa zauważyli jadącego brawurowo z nadmierną prędkością kierowcę Passata i podjęli próbę zatrzymania go. Mimo wydawanych przez funkcjonariuszy poleceń kierujący nie reagował i przyspieszał, pędząc w kierunku Warszawy. Policjanci podjęli pościg. Jednocześnie informację o uciekającym aucie przekazali operatorowi Komendy Stołecznej Policji.

Warszawscy funkcjonariusze zauważyli opisane w komunikacie auto zatrzymujące się na jednym ze skrzyżowań, wysiedli z radiowozu i udali się w jego kierunku. Gdy kierowca zauważył mundurowych, gwałtownie skręcił, usiłując ich rozjechać, po czym zaczął uciekać. Policjanci oddali w stronę uciekającego samochodu kilka strzałów, dziurawiąc trzy opony i tylną szybę.

Kierowca zdołał odjechać jeszcze kilkaset metrów, gdzie po chwili dalszą ucieczkę uniemożliwił mu inny radiowóz, który zablokował drogę.

Gdy policjanci dobiegli do auta, mężczyzna zablokował drzwi od wewnątrz i zaczął sięgać ręką pod siedzenie. Mundurowi wybili szybę wyciągając go z samochodu. 56-letni Jerzy O. został zatrzymany.

Źródło: Komenda Główna Policji