Polowanie na hol

Nowe przepisy dają strażnikom miejskim prawo do usuwania z drogi źle zaparkowanych aut. Płaci za to właściciel - nawet kilkaset złotych.

W Katowicach już zdecydowano: odholowywaniem samochodów będzie się zajmować sześć firm pomocy drogowej. Po auto będzie przyjeżdżać ta, która jest najbliżej lub w danej chwili ma wolną lawetę.

To się skończy polowaniem na źle parkujące samochody - obawiają się kierowcy. Laweta przyjedzie tylko na wezwanie funkcjonariuszy - zapewniają urzędnicy z magistratu.

Zaparkowałeś samochód w niedozwolonym miejscu? Uważaj, bo możesz go już tam nie znaleźć. W Katowicach przygotowywany jest nowy parking strzeżony, na który trafią blokujące ruch auta. Nieprawidłowe parkowanie może kosztować kierowcę nawet kilkaset złotych.

Nie wiadomo, jakie rozwiązania przyjęte zostaną w innych miastach.

Jarosław Skowroński, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji:

Znowelizowany przepis ustawy Prawo o ruchu drogowym przywraca strażnikom prawo do podejmowania decyzji o przemieszczeniu lub usunięciu pojazdu z drogi na koszt właściciela. Dotyczy to sytuacji, gdy pojazd został pozostawiony w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu. Uprawnienie to straże gminne utraciły 1 stycznia 2002 r. Ciągły wzrost liczby uczestników ruchu drogowego powoduje jednak powszechne niestosowanie się kierowców do przepisów regulujących zasady zatrzymania i postoju. Wykorzystanie potencjału straży gminnych w tym zakresie może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym.