| |
Tani, ale rdzewieje| |
Historia Polonezów jest już długa. Pierwsze wyprodukowano w Fabryce Samochodów Osobowych w Warszawie w 1978 r. Zastąpiły one przestarzałe Warszawy i skutecznie konkurowały z Fiatami 125p.

Konstrukcja była krajowa, ale częściowo oparta na rozwiązaniach stosowanych w Fiacie 125. Samochody te były zawsze ciężkie, paliwożerne i uchodziły za przestarzałe. Nigdy też nie miały blach wysokiej jakości i nie były fabrycznie starannie konserwowane. Plamy rdzy pojawiały się już w pięcioletnich pojazdach.
Przyciąga cena
Wady te nie odstraszały jednak klientów i Kilka razy zmieniano nieco pojazd, ale zawsze zachowywał on wady poprzednika. Dopiero wprowadzenie modeli oznaczonych symbolem Plus poprawiło nieco tę sytuację. Obecnie sprzedawane są modele kosztujące od 21300 zł za Poloneza Caro Plus GLi do 28800 za model kombi. Wszystkie one wyposażone są obecnie w silniki o pojemności 1,6. Wybierać można w wśród modeli o jednopunktowym wtrysku oznaczonym symbolem GLi i wielopunktowym GSi. Od kilku lat mówi się o definitywnym zakończeniu produkcji Polonezów, ale w ciągu ubiegłego roku koncern Daewoo, który jest obecnie właścicielem byłej FSO, sprzedał ponad 18 tys. sztuk tych samochodów. Jest to mniej niż Matizów i Lanosów, lecz więcej od Nubiry czy Leganzy. Skoro są chętni, nie zanosi się na zaprzestanie produkcji. Na razie nie jest zapowiadana modernizacja Polonezów.
Polonez na giełdzie
Kazimierz Najda z Morzeszczyna sprzedawał na giełdzie w Pruszczu Poloneza Caro z 93 r. z przebiegiem 77 tys. km. Auto ma półtoralitrowy silnik benzynowy. Z dodatkowego wyposażenia należy wymienić autoalarm i elektrycznie otwieranie szyby. Samochód wyceniony był na 7 tys. zł.
Auto duże i wygodne
- Sprzedawane auto kupiłem w autohandlu jesienią 1998 r. - wspomina Kazimierz Najda. - Wcześniej byłem na giełdzie, bo tu jest zawsze trochę taniej, lecz wtedy nie znalazłem nic interesującego. Nastawiłem się na duży samochód, bo do malucha z żoną i dorastającymi córkami już się nie mieściliśmy. To auto kupiłem za 8,5 tys. zł i sprzedam go najtaniej za 6,5 tys. zł. Znaczy to, że w ciągu półtora roku straciło na wartości około 2 tys. zł, co uważam, nie jest zbyt wiele. Polonez jest tani w stosunku do swej wielkości. Zawieszenie ma w miarę dobre, a inne mechanizmy też się sprawdziły. Nawet silnik pracował bez zarzutu, chociaż ma słabe przyspieszenie i nie nadaje się do energicznej jazdy. Jest to jednak bezpieczne auto. Posiada dobre hamulce i mocną konstrukcję oraz zapewnia dobrą widoczność. Razi w nim przestarzała sylwetka i rdza pojawiająca się na drzwiach. Koszty eksploatacji zawyżało duże zużycie paliwa. Podwozie wydaje się dobrze zakonserwowane, bo tam jeszcze nie widać śladów korozji. Następnym moim autem będzie chyba trzyletnia Skoda Felicia.
Tani, ale rdzewieje
Wady i zalety siedmioletniego Poloneza potwierdza Zbigniew Gruchała z Gdańska, który również za 7 tys. zł sprzedawał na giełdzie w Pruszczu podobne auto. Do zalet pojazdu zalicza on niską cenę i dostępność części. Do wad: słaby silnik, zużywający zbyt dużo paliwa oraz ślady rdzy na karoserii.
Średnie ceny Polonezów Caro na giełdzie
Rocznik | Cena (zł) |
92 r. | 6300 |
93 r. | 7200 |
94 r. | 8400 |
95 r. | 10000 |
96 r. | 12700 |
97 r. | 14000 |
98 r. | 15800 |
Dane techniczne
Wymiary pojazdu w mm | 4320 X 1650 X 1420 |
Masa własna w kg | 1100 (benz.) i 1135 (diesel) |
Dopuszczalna masa pojazdu w kg | od 1525 do 1560 |
Rozstaw osi w mm | 2510 |
Rozstaw kół w mm | 1375 (przód) i 1350 (tył) |
Silnik | o 4 cylindrach, stopień sprężania 9,5 - 10 oraz 23 (diesel) |
Pojemność bagażnika w dcm sześc. | 360 (Atu) i 480 (Caro) |
Czas rozpędzania w sek. 0-100 km/godz. | 13,2 (1.4), 14,7 (1.6 MPi) 15,2 (1,6 SPi) oraz 19,8 (1,9 GLD) |
Prędkość maksymalna w km/godz. | od 140 (GLD) do 150 (GLi) |
Średnie zużycie paliwa w l/100 km | 5,8 - 6,6 przy 90 km/godz., 7,5 - 8,9 100 km/godz. i 10,6 - 11,1 w ruchu miejskim. |

NOWY ODCINEK OBWODNICY WSCHODNIEJ_
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?