Przyzwyczailiśmy się do widoku policjantów na skrzyżowaniach kierujących ruchem. Można ich zobaczyć także jako... geodetów. - Policjanci tworzą bazę skrzyżowań - wykonują na miejscu pomiary. Punkty przenoszone są do urządzenia stacjonarnego lub komputera, a efektem jest bardzo dokładne odwzorowanie skrzyżowania w skali 1:200 - wyjaśnia asp. Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji.
Na tym szkicu pojawiają się później naniesione ślady, które zostawiły pojazdy podczas kolizji. Oznaczane jest także położenie pojazdów po zdarzeniu oraz kierunki poruszania się.
Dzięki temu skróci się czas do otwarcia ruchu po zdarzeniu, a kierowcy będą krócej stać w korkach.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?