Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja. Pędził z prędkością 192 km/h. Nie stracił prawa jazdy

Paweł Piątek/Policja
Policjanci grupy "Speed" z Mikołowa zatrzymali kierującego autem marki Audi, który rażąco przekroczył dopuszczalną prędkość. Przy ograniczeniu do "setki", 46-latek miał na liczniku 192 km/h. Prawa jazdy nie stracił, bo był poza obszarem zabudowanym, jednak spotkanie z mundurowymi zakończył wysokim mandatem i punktami karnymi.

Kierujący Audi Q7 46-letni mieszkaniec Żor na nieoznakowany radiowóz mikołowskiej grupy "Speed" trafił na DK 81. Zatrzymany do kontroli sprawca wykroczenia liczył, że spotkanie z mundurowymi uda się zakończyć pouczeniem, jednak w przypadku tak rażącego naruszenia, nie było na to najmniejszych szans. Nadmierna prędkość i brawura za kierownicą to najczęstsze przyczyny wypadków.

Niezgodne z prawem zachowania zagrażają nie tylko kierującym i ich pasażerom, ale również pozostałym uczestnikom ruchu drogowego, szczególnie tym niechronionym. W przypadku potrącenia pieszego, nawet nieznaczne przekroczenie dopuszczalnej prędkości, zmniejsza szanse jego przeżycia. Pamiętajmy, że za każdym wypadkiem, zwłaszcza tym, gdzie ginie człowiek, kryje się niewyobrażalna tragedia ludzka, która dotyka zarówno bliskich zmarłego, jak i sprawcy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu. Ponadto powinien wziąć pod uwagę również inne czynniki m.in.: umiejętności i doświadczenie w kierowaniu pojazdami, stres, zmęczenie, zażywane leki.

Mieszkaniec Żor został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych i 10 punktami karnymi.

Zobacz także: Jeep Compass w nowej odsłonie

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty