Polacy zaspali w wymianą opon

- To kwestia dobrej woli i zdrowego rozsądku kierowców - dodaje policjant. - Opony letnie na zimowe powinno się jednak zmienić, kiedy średnia dobowa temperatura spadnie do 7 stopni.

Inaczej jest w Czechach. Tam, na niektórych drogach, na zimowym ogumieniu trzeba będzie jeździć od listopada do kwietnia bez względu na pogodę. Nieposłuszni zapłacą mandat. W Republice Czeskiej zmieniły się przepisy i wprowadzono nowy znak drogowy: "wyposażenie zimowe".

Polskie przepisy drogowe nie rozróżniają opon zimowych od letnich. Za niezdatne do jazdy traktowane są te, w których bieżnik ma mniej niż 1,6 mm. Oprócz tego na każdej oponie jest wskaźnik dopuszczalnego zużycia. W przypadku opon zimowych jest to przeważnie 4 mm (nowy bieżnik ma wysokość ok. 8 mm).

Kierowcom, których opony są bardziej zużyte, dajemy mandaty do 200 zł i zabieramy dowód rejestracyjny - informuje podinsp. Maciej Dyjach, naczelnik jeleniogórskiej drogówki.

Kierowcy jeżdżący zimą na letnich oponach często zatrzymują się na oblodzonej drodze, bo mają kłopoty z podjechaniem pod nią. Kierowca, który w ten sposób spowoduje zagrożenie w ruchu na drodze, może dostać 500 zł mandatu i 6 punktów karnych.

Zachowanie większości kierowców jest co roku identyczne. O zimowych oponach przypominają sobie dopiero wówczas, jak spadnie pierwszy śnieg. Łódzkie serwisy umawiają klientów z co najmniej tygodniowym wyprzedzeniem. W żadnym z 50 dużych warsztatów nie można wykonać usługi na poczekaniu.

- Na każdy dzień umawiamy około 80 samochodów - mówi Eugeniusz Majewski. - Choć warsztat pracuje szesnaście godzin dziennie, cały czas wszystkie stanowiska są zajęte.

Z analiz, które prowadzi Komenda Główna Policji, wynika, że liczba wypadków maleje wprost proporcjonalnie do pogarszających się warunków drogowych. Wbrew obiegowym opiniom zimą na drogach jest bezpieczniej. Wypadków byłoby jednak jeszcze mniej, gdyby zimą wszyscy mieli odpowiednie opony.

Na zimę najlepsze opony zimowe

Opony zimowe warto zakładać ze względu na ich konstrukcję. Chodzi przede wszystkim o bieżnik, który posiada dużą ilość nacięć sprawiających, że opona lepiej wgryza się w śnieg. Głębokie rowki umożliwiają odprowadzenie dużej ilości wody i błota pośniegowego, zmniejszając ryzyko poślizgu. Istotne jest też to, że do produkcji zimówek stosowana jest bardziej miękka mieszanka gumowa, dzięki której zachowują one elastyczność w niskich temperaturach. Opony letnie twardnieją na mrozie i gorzej przylegają do drogi.