Polacy w Rajdzie Barum

Marek Wicher
Słabo wypadli Polacy w 33 edycji Rajdu Barum. Z 12 biało-czerwonych ekip, do końca zawodów dotrwały jedynie dwie.

Czeska eliminacja Mistrzostw Europy, Rajd Barum, od lat cieszy się dużą popularnością wśród polskich kierowców. Także i w tym sezonie do Zlina wyruszyło wiele załóg z nad Wisły.

 

Polacy w Rajdzie Barum

Wśród Polaków byli m.in. Leszek Kuzaj i Michał Kościuszko. Z wymienionych tylko ten drugi osiągnął metę. Kuzi zakończył rajd na siódmym odcinku, w momencie kiedy zajmował trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Rajdu Barum. Z 12 biało-czerwonych ekip, do końca zawodów dotrwały jedynie dwie.

 

Rywalizacja na trasie czeskiej rundy ME była niezwykle zażarta już od pierwszego odcinka specjalnego. Zgodnie z przewidywaniami prym na os-ach wokół Żlina wiedli faworyci Francuz Simone Jean-Joseph (Renault Clio), Włoch Luca Pedersoli (Peugeot 307 Maxi) oraz Belg Bruno Thiry (Citroen C2). W człówce cały czas lokował się również krakowianin, Leszek Kuzaj. Kierowca zespołu Subaru Rally Team Poland jechał znakomicie zajmując po siedmiu odcinkach trzecie miejsce z niewielką stratą do prowadzącego Jean-Josepha. Niestety na kolejnej próbie Kuzi uszkodził zawieszenie, zaprzepaszczając tym samym szansę zdobycia kolejnych punktów w ME.

Kiedy w stawce zabrakło Kuzaja, godnie zastąpił go Michał Sołowow (Mitsubishi Lancer Evo VII, dzwon). Jednak i on musiał skapitulować na dwa odcinki przed metą, przebijając chłodnicę po drobnej wycieczce poza drogę. Mety w Zlinie nie zobaczył również Łukasz Witas (Peugeot 206 XS, awaria skrzyni).

 

Podczas kiedy z każdym odcinkiem wykruszały się kolejne polskie ekipy, Michał Kościuszko spokojnie zdążał do mety, plasując się w ostatecznym rozrachunku na 11 miejscu w generalce oraz - co ważniejsze - na drugim w klasyfikacji Super 1600.
-Jak na debiut w tak trudnej imprezie to bardzo dobry wynik - mówi pilotujący Kościuszkę, Jarosław Baran - Rajd Barum składał się 300 kilometrów szybkich, długich, a przede wszystkim trudnych odcinków specjalnych. Zawodów nie ukończyli dużo bardziej doświadczeni zawodnicy, a Michał wykazał się dużą dojrzałością w jeździe.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty