Pokemon Go. Auto jechało zygzakiem, pasażerowie łapali pokemony

(mm)
Fot. Łukasz Gdak / Archiwum Polska Press
Fot. Łukasz Gdak / Archiwum Polska Press
Patrol ruchu drogowego zauważył Volkswagena Passata, w którym siedziało trzech młodych mężczyzn. Policjant obserwował pojazd, który po osiedlu w Elblągu jeździł bez konkretnego celu, co chwile zatrzymując się i ruszając.

Auto przejechało 50 metrów i nagle zatrzymało się. Samochód znów ruszył, wykonał dwa manewry, zawrócił i pojechał w drugą stronę tzw. zygzakiem.

Po zatrzymaniu kierowca okazał dokumenty, był trzeźwym, a stan techniczny pojazdu nie budził zastrzeżeń. Pasażerowie auta mieli włączone telefony komórkowe. „Bo my tu proszę pana Pokemona szukamy” - usłyszał mundurowy. Darmowa gra w łapanie w terenie wirtualnych stworów w ciągu miesiąca od wprowadzenia na rynek zdobyła ogromną popularność. Miliony graczy szukają na ulicach swoich miast ukrytych pokemonów.

Policjanci apelują o rozwagę podczas prowadzenia auta. Wykonywanie nagłych manewrów a szczególnie nieprzewidzianych może prowadzić do niebezpiecznych zdarzeń drogowych. W przypadku kolizji tłumaczenie się „szukaniem pokemonów” może nie wystarczyć na sensowne usprawiedliwienie np. nagłego hamowania.

Ostróda gościła najlepszych motocrossów w Polsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na motofakty.pl Motofakty
Dodaj ogłoszenie