Pojechał na grzyby. Jego auto stoczyło się do jeziora (video)

Mariusz Michalak / TVN24 /x-news
Strażacy z płetwonurkami wydobyli z Jeziora Cichego pod Łagowem (woj. lubuskie) samochód, który stoczył się ze skarpy. Auto było puste. Przyjechał nim mężczyzna, który wybrał się do pobliskiego lasu na grzyby.

- Do działań została skierowana specjalistyczna grupa wodnonurkowa z Międzyrzecza. W momencie przybycia zostało nam pokazane, gdzie to auto może się znajdować. Przy użyciu echosondy zlokalizowaliśmy i oznaczyliśmy samochód – powiedział młodszy brygadier Jerzy Ratkiewicz z Państwowej Straży Pożarnej w Międzyrzeczu.

Jezioro ma głębokość około siedmiu metrów. - Akcja była trudna ze względu na położenie: na dnie jeziora zalegało dużo gałęzi i konarów, a i słaba widoczność w akwenie utrudniały prace nurkom - tłumaczy Ratkiewicz.

Po około pięciu godzinach udało się wyciągnąć pojazd z wody na stromy brzeg.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty