Pojazd z pewnością mógłby dołączyć do postapokaliptycznej floty. Zwraca uwagę wielu ludzi, którzy patrzą na niego z uśmiechem na twarzy.
- To najzwyklejszy Ził 152 pomieszany z Ziłem 157 na ramie od Lublina, która jest pocięta, odpowiednio ułożona i wyprofilowana - wyjaśnia Stanisław Mierzwa - konstruktor rat hota. Pod maską pracuje silnik Diesla o mocy około 130 KM.
Jak wspomina konstruktor, pierwsza próba jazdy nie skończyła się szczęśliwie, gdyż pojazd uderzył w płot sąsiadki.
Ostróda gościła najlepszych motocrossów w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?