Pogrom faworytów

Marek Wicher
Fot. Marek Wicher
Fot. Marek Wicher
Drugą rundę Długodystansowych Samochodowych Mistrzostw Polski (DSMP) rozegraną w czeskim Moście zwyciężyli Wojciech Dobrzański i Andrzej Dziurka.

Drugą rundę Długodystansowych Samochodowych Mistrzostw Polski (DSMP) rozegrano 14 maja w czeskim Moście w ramach czempionatu naszych południowych sąsiadów.

 

W trzygodzinnym wyścigu zwyciężyli Wojciech Dobrzański i Andrzej Dziurka (Porsche 996 GT 3). Zawodów nie ukończyli ani Maciej Stańco z Rafałem Janusem (Audi TT DTM), ani bracia Marcin i Adam Gładyszowie (Volkswagen New Beetle). Podobnie jak w Poznaniu, tak i w Moście

Fot. Marek Wicher
Fot. Marek Wicher

faworytom odpadały koła....

 

Trzygodzinne zmagania na czeskim torze Autodrom Most miały dość dramatyczny przebieg. Ponad 40 samochodów wyjechało na suchy tor, który po 40 minutach utonął w strugach deszczu. Na kilkadziesiąt minut przed końcem wyścigu asfalt ponownie zaczął przesychać i kierowcy zdecydowali się na zmianę opon z deszczowych na slicki. Jadąca przez większą cześć dystansu na drugiej pozycji w klasyfikacji międzynarodowej ekipa Aldy Motorsport nie zdecydowała się jednak na wymianę, co w konsekwencji zepchnęło Polaków na najniższy stopień pudła.

 

- Popełniłem błąd, bo gdybyśmy założyli slicki na ostatnie pół godziny, utrzymałbym drugie miejsce - przyznaje Andrzej Dziurka, jadący wraz z Wojciechem Dobrzańskim szybkim Porsche GT 3

- Cieszy nas zwycięstwo odniesione w tak ciężkich warunkach. Po poznańskim wyścigu nie mieliśmy najlepszych humorów (Porsche straciło niedokręcone koło już na pierwszym okrążeniu - przyp. mw), ale komplet punktów w Moście zdecydowanie je poprawił.

 

Drugi kierowca Aldy nie był jeszcze w najlepszej kondycji - dała o sobie znać choroba gardła, z którą krakowianin zmaga się od połowy kwietnia.

 

Maciej Stańco z zespołu Ram Racing startował do długiego dystansu z ostatniego pola startowego. Do 24 okrążenia Stańco zdołał przebić się na szóstą pozycję, a kiedy spadł deszcz zjechał na zmianę opon. Po powrocie na tor Audi TT DTM zderzyło się ze Skodą. Pogięte blachy mechanicy wyprostowali w ciągu 40 sekund, ale na 34 kółku urwana piasta tylnego koła zakończyła występ Macieja Stańco i Rafała Janusa. Na osłodę Stańco zostało zwycięstwo w Grand Prix Polski.

 

Pecha mieli również bracia Gładyszowie, zwycięzcy pierwszej rundy DSMP w Poznaniu. W New Beetle’u wybuchła gaśnica i sędziowie zdjęli auto tarnowian po 12 okrążeniach. Niepowodzenie w długim dystansie, Marcin i Adam powetowali sobie w Grand Prix Polski, gdzie na naprawionym chrabąszczu Adam był trzeci, a jadący pucharowym Golfem Tdi Marcin szósty.

 

Antonin Charouz odjechał rywalom po starcie, jednak awaria przyhamowała Mercedesa CLK rodem DTM. Zmiennik Adam Lacko odrobił straty, ale kwadrans przed końcem rozbił samochód o barierę. Zwycięstwo przypadło zatem słowackiej ekipie Machanek Racing. Za dwójką Aldy Motorsport finiszowali Piotr i Paweł Soja, a trzeci w Moście Jarosław Czub i Maciej Tomaszewski zostali liderami punktacji.

 

Wyniki wyścigu:

 

94 okrążenia x 4,222 km = 396,868 km

Wyniki rundy DSMP w Moście (Czechy):

1. Andrzej Dziurka/Wojciech Dobrzański, Porsche 996 GT3 RS.

2. Piotr Soja/Paweł Soja, Renault Clio RS.

3. Jarosław Czub/Maciej Tomaszewski, Alfa Romeo 156.

 

Punktacja DSMP:

 

1. Czub/Tomaszewski 58,

2. Gładysz/Gładysz 40, Dziurka/Dobrzański 40,

4. Garstecki/Szurgot 40,

5. Kamiński/Bany 40,

6. Skinder/Majewski 40,

7. Soja/Soja 39,

8. Czapka/Kotarba 34,

9. Bednarek/Myszkier 30,

10. Ghizzi/Buscema/Myszkier 30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty