Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podróż we mgle

(ip)
Fot: Archiwum Polskapresse
Fot: Archiwum Polskapresse
Mgła, czyli krople wody zawieszone w powietrzu. Zwykle pojawia się w nocy i nad ranem. Kierowcy często lekceważą niebezpieczeństwo związane z mgłą i właśnie w takich warunkach nieprawidłowo korzystają ze świateł.

Mgła jest zjawiskiem niejednorodnym. Należy włączać światła przeciwmgielne, gdy widoczność spada poniżej 50 metrów i

Fot: Archiwum Polskapresse
Fot: Archiwum Polskapresse

wyłączać je, gdy widoczność się poprawia. Trzeba bowiem pamiętać, że w przypadku ustąpienia mgły, światła przeciwmgielne, zwłaszcza tylne, mogą razić innych kierowców – wyjaśnia Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. – Kierowcy powinni też pamiętać o całkowitym zakazie używania świateł drogowych, czyli tzw. długich, bowiem rozpraszają one mgłę, przez co widoczność staje się jeszcze mniejsza – dodaje.

Badania wykazują, ze kierowcy w krótkim czasie przyzwyczajają się do jazdy we mgle i nieświadomie zwiększają prędkość. Do tego brak widocznych punktów odniesienia, niewidoczne otoczenie dodatkowo zwiększają złudzenie mniejszej prędkości od rzeczywistej. Najlepiej spoglądać od czasu do czasu na prędkościomierz i utrzymywać stałą, dostosowaną do warunków prędkość – radzą trenerzy Szkoły Jazdy Renault. – Należy unikać częstego naciskania na hamulec. Takie zachowanie może denerwować innych kierowców i zachęcać ich do wyprzedzania, a wykonywanie tego manewru we mgle trzeba ograniczyć do minimum.

Dodatkowo mgła zwiększa wilgotność powietrza i może osiadać na drodze, a mokra nawierzchnia to większe prawdopodobieństwo poślizgu. Warto też pamiętać, że zatrzymanie pojazdu na poboczu w takich warunków to kolejne niebezpieczeństwo. Należy zaparkować samochód tak, aby całkowicie usunąć go z pasa jezdni a następnie włączyć światła awaryjne.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty