Pijani kierowcy wiozą śmierć

Statystyki nie kłamią. W 2011 roku policjanci na Opolszczyźnie zatrzymali 5983 kierowców na podwójnym gazie. Rok wcześniej było ich 5575.

Pijany nastolatek za kierownicą 
 
  To nietrzeźwy nastolatek był sprawcą najtragiczniejszego wypadku, do którego doszło w ubiegłym roku na drogach Opolszczyzny. W czerwcu pod Strzelcami Opolskimi fiat uno zderzył się z volkswagenem passatem. Zginęło pięciu młodych ludzi jadących fiatem. Przeżył szósty, podróżujący w bagażniku. Okazało się, kierowca fiata miał 0,8 promila alkoholu i nie posiadał prawa jazdy.

Akcja “Odpowiedzialny Kierowca 2012”  

  Aby przeciwdziałać  takim tragediom, ruszyła właśnie kampania społeczna  “Odpowiedzialny Kierowca 2012”. Dzień wcześniej, czyli 15 kwietnia, na całym świecie obchodzony był natomiast Międzynarodowy Dzień Trzeźwości. Do akcji przystąpiła także Fundacja Pro-Lege wraz z Komendą Miejską Policji w Opolu. - Chcemy przede wszystkim walczyć z nietrzeźwymi kierowcami oraz brawurą za kierownicą, ale i promować bezpieczeństwo w ruchu drogowym - mówi podinspektor Piotr Królikowski, naczelnik prewencji w KMP w Opolu. Na drogach prowadzone będą wzmożone kontrole nastawione na wyłapywanie pijaków za kierownicą. Policjanci będą też wręczać kierowcom ulotki, przestrzegające przed kierowaniem na podwójnym gazie. Akcja edukacyjna skierowana jest również do uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. - Już od  najmłodszych lat chcemy zaszczepiać zasady bezpiecznego poruszania się po drogach - dodaje Królikowski. A fachowcy nie mają wątpliwości. Nawet niewielka dawka alkoholu eliminuje nas z ruchu. Dlaczego? - Osoba pod jego wpływem ma ograniczone pole widzenia i tendencję do patrzenia na wprost, przez co nie widzi innych pojazdów i pieszych znajdujących się np. na poboczu. Zaburzeniom ulega także ocena odległości - wyjaśnia Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault, zajmującej się doskonaleniem umiejętności kierowców. - Charakterystyczne dla nietrzeźwych kierowców są też brawurowe zachowania: przejeżdżanie na czerwonym świetle, przekraczanie prędkości czy niezapinanie pasów.

  W Polsce dozwolony limit alkoholu we krwi wynosi 0,2 promila

Ale już przy stężeniu zaledwie 0,1 promila zmniejsza się zdolność do prawidłowej oceny sytuacji na drodze. Wielu kierowców wierzy w domowe sposoby na błyskawiczne zmniejszenie ilości alkoholu w organizmie. Tymczasem, w zależności od ilości wypitego trunku, na jego rozkład w organizmie potrzeba nawet 24 godzin. Na spadek ilości alkoholu nie wpłynie intensywne wdychanie świeżego powietrza, żucie gumy, czy obfity posiłek.