Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza jazda: Nissan Pulsar - zaskakująco przestronny (ZDJĘCIA)

Grzegorz Hilarecki
Pierwsza jazda: Nissan Pulsar wyjechał na polskie drogi
Pierwsza jazda: Nissan Pulsar wyjechał na polskie drogi
Pulsar to pierwszy od lat samochód kompaktowy marki Nissan na europejskim rynku. Japończycy chcą konkurować z modelami takich tuzów jak Ford czy Volkswagen przestronnym wnętrzem i nowoczesnymi technologiami.
Pierwsza jazda: Nissan Pulsar wyjechał na polskie drogi
Pierwsza jazda: Nissan Pulsar wyjechał na polskie drogi

Auto można już zamawiać, w salonach pojawi się w październiku. Produkowany w hiszpańskiej Barcelonie Nissan Pulsar jest następcą Almery, której produkcję przerwano osiem lat temu. Auto nie wyróżnia się wyglądem spośród innych kompaktów, wymiary zewnętrzne (długość 4,38 m) też są podobne choćby do Volkswagena Golfa. Rozstaw osi jest za to wyjątkowo duży (2,7 m), dlatego kabina jest przestronna.

Jak w limuzynie

Po wejściu do tego samochodu ma się wrażenie, że siedzi się w aucie z wyższego segmentu. Na tylnej kanapie spokojnie mieszczą się trzy osoby i mają mnóstwo miejsca na nogi. Z danych Nissana wynika, że na wysokości kolan jest do przednich siedzeń aż 69 cm, gdy średnia w segmencie C to 56 cm. Potwierdzamy, pasażer Nissana Pulsara może podczas jazdy z nogami zrobić wszystko. Miejsca mu nie zabraknie. Auto jest też wysokie, więc miejsca nad głową nie brakuje.

We wnętrzu jest wiele drobnych elementów podnoszących komfort. Na przykład dzięki zastosowaniu głębokich przetłoczeń boków drzwi inżynierowie Nissana uzyskali najszersze w tej klasie pojazdów podłokietniki. Podczas gdy większość rywali oferuje wąską półkę.

Nie brakuje też miejsca na bagaż. Pojemność kufra zależnie od położenia tylnych siedzeń wynosi od 385 do 1395 l. To nieco więcej niż w VW Golfie czy Kii Cee'd, ale Honda Civic czy Skoda Octavia są bardziej pojemne.

Skromny wybór silników

Nissan Pulsar jest na razie dostępny z dwoma silnikami do wyboru – benzynowym 1.2 DIG-T o mocy 115 KM i wysokoprężnym 1.5 dCi 110 KM. Oba mają po cztery cylindry, bezpośredni wtrysk i turbodoładowanie. Standardem jest też układ start-stop. Na początku przyszłego roku ma do nich dołączyć mocniejszy silnik benzynowy 1.6 DIG-T 190 KM.

Jeździliśmy samochodem z silnikiem 1.2. To jednostka opracowana wspólnie przez inżynierów Renault i Nissana. Na papierze jej osiągi przewyższają wiele silników 1.6 – moc 115 KM przy 4500 obr./min. i maks. moment obr., wynoszący 190 Nm przy 2000 obr./min. To właśnie dzięki niemu Nissan Pulsar ma dobre przyspieszenie i elastyczność na wszystkich właściwie biegach. Silnik 1.2 DIG-T napędza koła przednie za pośrednictwem sześciobiegowej przekładni manualnej i jest w stanie rozpędzić nowy model od 0 do 100 km/h w czasie 10,7 s, a prędkość maksymalna 190 km/h. Do silnika benzynowego można też zamówić bezstopniową przekładnie automatyczną.

Silnik 1.2 DIG-T nie tylko radzi sobie dobrze z rozpędzaniem Nissana Pulsara, ale pracuje też cicho i równo. Nie ma też wielkiego apetytu na paliwo. Podczas naszego testu w Trójmieście, na Kaszubach i ekspresowej „szóstce" średnie zużycie paliwa wyniosło 7 l/100 km. To akceptowalny wynik.

Kamery na straży bezpieczeństwa

Od samego początku oferowane będą trzy znane już z innych modeli wersje wyposażenia (Visia, Acenta oraz Tekna). Wszystkie będą standardowo wyposażone w klimatyzację, system Stop/Start, sześć poduszek powietrznych, układ stabilizacji toru jazdy ESP oraz radio z CD/MP3, USB i Bluetooth.

Plasująca się pośrodku oferty wersja Acenta będzie miała dodatkowo felgi ze stopów lekkich, dwustrefową klimatyzację, pakiet auto (automatycznie włączane światła i wycieraczki, samoczynnie przyciemniające się lusterko wsteczne, inteligentny kluczyk I-Key oraz przycisk uruchamiający i wyłączający silnik), jak również obszytą skórą kierownicę i gałkę dźwigni zmiany biegów.
W wersji Acenta opcjonalnie dostępny będzie udoskonalony system nawigacji i komunikacji NissanConnect z ekranem dotykowym, system kamer 360° (był w testowanym Nissanie Pulsarze i bardzo ułatwiał parkowanie), pakiet Safety Shield oraz reflektory przednie w technologii LED. Klienci decydujący się na wersję Acenta mogą również zamówić 17-calowe felgi ze stopów metali lekkich oraz przyciemniane szyby.

Najwyższa wersja Tekna jest standardowo wyposażona w pakiet Safety Shield, NissanConnect, system kamer 360°, elektryczny hamulec awaryjny, 17-calowe felgi ze stopów ekkich oraz reflektory przednie w technologii LED ze światłami do jazdy dziennej. Skórzana tapicerka oraz podgrzewane fotele stanowią wyposażenie opcjonalne.

Nowoczesne systemy, choćby kamery, są w tym segmencie rynku nowością. Szczególnie obraz dookoła samochodu, który pozwala na zauważenie np. słupków. To duży plus Nissana Pulsara.

Ceny

Ceny Nissana Pulsara startują od 59900 zł za auto z silnikiem 1.2 i manualną skrzynią biegów oraz podstawowym wyposażeniem. Wersja z automatem kosztuje 68800 zł a turbodiesel w standardowej wersji 70000 zł.

Grzegorz Hilarecki

Plusy

Przestronna kabina
Mocny i oszczędny silnik 1.2 DIG-T
Bogate wyposażenie seryjne

Minusy

Mało porywający wygląd
Wąska gama silnikowa

Nissan Pulsar 1.2 DIG-T – dane techniczne

Nadwozie: pięciodrzwiowy hatchback
Silnik: benzynowy czterocylindrowy, turbo, bezpośredni wtrysk paliwa
Pojemność skokowa: 1197 ccm
Moc i maks. moment obrotowy: 115 KM przy 4500 obr/min, 190 Nm przy 2000 obr/min
Skrzynia biegów: sześciobiegowa manualna, napęd na koła przednie
Przyspieszenie 0-100 km/h: 10,7 s
Prędkość maksymalna: 190 km/h
Średnie spalanie: 5,0 l/100 km
Wymiary (dł./szer./wys./roz. osi): 4378/2017/1520/2700 mm
Masa własna: 1304 kg
Pojemność bagażnika: 385 litrów (1395 l)
Cena testowanego auta: 89000 zł + dodatki 

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty