Panda już w Chinach

Jerzy Iwaszkiewicz
Na rynku Państwa Środka pokazał się Fiat Panda. Włosi twierdzą, że nie mają z tym nic wspólnego, że Chińczycy go skopiowali, ale w wielkim biznesie nie ma przypadków

Wydarzeniem roku jest wprowadzenie siedmioletniej gwarancji na koreańskie samochody Kia. Zaczęło się od produkowanego na Słowacji modelu Cee’d, ale Koreańczycy twierdzą, że dotyczyć to będzie wszystkich samochodów tej firmy.

 

Walkę na gwarancję zaczęli Japończycy. Dawali trzy lata i zmusili do tego niektóre firmy europejskie. Wiecznej gwarancji na samochody na razie nie ma, ale w Ameryce jest już tak, że

Panda już w Chinach

w nieskończoność wymieniane są niektóre części. Jak się przyjdzie do sklepu np. z popsutym starterem, to bez dyskusji i za darmo dają nam nowy.

 

Kia przebiła swoją 7-letnią gwarancją nawet Rolls-Royca, który daje sześć lat na swoje auta. Inna sprawa, że nikt jeszcze nie widział popsutego Rolls-Royca. Nawet jak się to zdarzy, to zaraz podstawiają sprawny model.

 

Najdłuższą nota bene gwarancją w handlu jest gwarancja na porcelankę, czyli zdjęcie nagrobne. Dają na to nawet 30 lat!

 

Druga, naszym zdaniem, sensacja w mijającym roku to Chiny. Produkują już nawet luksusowe samochody. Pierwsze chińskie auta były kiepskiej jakości, jak kiedyś koreańskie, ale obecnie Europa zaczęła się bać ich konkurencji.

Nic dziwnego, że wiele renomowanych firm próbuje uruchomić tam swoją produkcję. Najszybciej poszło z Fiatem, który podpisał umowę na produkcję 100 tysięcy małych, chińsko-włoskich samochodów. Tymczasem na tamtejszym rynku pokazał się Fiat Panda. Włosi twierdzą, że nie mają z tym nic wspólnego, że Chińczycy go skopiowali, ale w wielkim biznesie nie ma przypadków i Panda jeździ już po Chinach a niebawem będzie jeździła po całym Dalekim Wschodzie.

 

Do produkcji aut w tym kraju szykuje się również Volkswagen. Za dwa lata ma tu powstawać oparty na Golfie model Golo, w cenie 6,5 tys. euro (ok. 26 tys. zł).

Japończycy widząc, co się szykuje, zaczęli projektować nową Toyotę i to za 5 tys. euro (ok. 20 tys. zł).

Aktualnie jesteśmy świadkami walki na gwarancje, ale już szykuje się wielka walka na ceny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty