Oto VW Golf, który Lamborghini czy Ferrari zjada na śniadanie (WIDEO)
redakcja.regiomoto
Granatowy Volkswagen Golf wygląda niepozornie, ale pod maską ma silnik o mocy 630 KM i 700 Nm maks. momentu obrotowego. Do setki rozpędza się w nieco ponad trzy sekundy. Na ćwierć mili zostawia za sobą Astony, Ferrari czy Lambo. A także BMW M3.
Już zwykły Volkswagen Golf R32 ma nietuzinkowe osiągi. Silnik 3.2 VR6 ma moc 250 KM. Tomasz Zambrzycki dodał mu werwy montując m.in. wielką turbosprężarkę. W sumie przeróbki w jego aucie kosztowały prawie 100 tys. zł. Ale teraz kompaktowy hatchback jest szybszy niż wiele sportowych samochodów. Więcej w materiale TVN Turbo: