Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opony zimowe. Gdzie są obowiązkowe w Europie?

Stanisław Rochowicz
Nadal trwa dyskusja czy sezonowa wymiana opon w naszym kraju powinna być obowiązkowa czy nie. Organizacje branżowe - co zrozumiałe - chciałyby wprowadzenia takiego obowiązku, kierowcy podchodzą do tego pomysłu bardziej sceptycznie i odwołują się raczej do "zdrowego rozsądku". A jak wygląda to w Europie?Fot. Yokohama
Nadal trwa dyskusja czy sezonowa wymiana opon w naszym kraju powinna być obowiązkowa czy nie. Organizacje branżowe - co zrozumiałe - chciałyby wprowadzenia takiego obowiązku, kierowcy podchodzą do tego pomysłu bardziej sceptycznie i odwołują się raczej do "zdrowego rozsądku". A jak wygląda to w Europie?Fot. Yokohama
Nadal trwa dyskusja czy sezonowa wymiana opon w naszym kraju powinna być obowiązkowa czy nie. Organizacje branżowe - co zrozumiałe - chciałyby wprowadzenia takiego obowiązku, kierowcy podchodzą do tego pomysłu bardziej sceptycznie i odwołują się raczej do "zdrowego rozsądku". A jak wygląda to w Europie?

W 29 europejskich krajach, w których wprowadzono wymóg jazdy na oponach zimowych lub całorocznych, ustawodawca precyzuje okres lub warunki obowiązywania takich przepisów. W większości są to konkretne daty kalendarzowe – takie regulacje są aż w 16 krajach. Jedynie 2 kraje mają ten obowiązek określony warunkami na drodze. Określenie dat wymogu jest w tym przypadku najlepszym rozwiązaniem – to jasny i precyzyjny przepis, nie pozostawiający żadnych wątpliwości. Według Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego takie regulacje powinny być wprowadzone także w Polsce od 1 grudnia do 1 marca. 

Dlaczego wprowadzenie takiego wymogu zmienia wszystko? Bo kierowcy mają jasno określony termin i nie muszą się zastawiać czy już wymieniać opony, czy jeszcze nie. W Polsce taki termin pogodowy to 1 grudnia. Od tego czasu wg. danych wieloletnich IMGW już na całym terenie kraju temperatury są poniżej 5-7 st. C – a to granica, gdy kończy się dobra przyczepność opon letnich. Nawet jeśli kilka dni temperatury będą w okolicach 10-15 st. C – to nowoczesne opony zimowe i a tym bardziej całoroczne będą mniejszym ryzykiem przy kolejnym spadku temperatury – podkreśla Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).

W krajach, gdzie obowiązuje wymóg opon z homologacją zimową nastąpiła średnio o 46% redukcja prawdopodobieństwa wystąpienia wypadku drogowego w porównaniu z jazdą na oponach letnich w warunkach zimowych – takie są wnioski ze studium Komisji Europejskiej wybranych aspektów korzystania z opon związanych z bezpieczeństwem.

Ten raport udowodnił także, że wprowadzenie prawnego wymogu jazdy na oponach posiadających homologację zimową zmniejsza liczbę śmiertelnych wypadków o 3% – a jest to tylko uśredniona wartość, bo są kraje, które odnotowały spadek liczby wypadków o 20%. We wszystkich krajach, które mają obowiązek jazdy na oponach zimowych, rozumie się przez to także opony całoroczne z homologacją zimową (symbol płatka śniegu na tle góry).

Wymóg opon zimowych w Europie: 

Regulacja

Kraj

Obowiązek kalendarzowy

(określony różnymi datami)

Bułgaria, Czechy, Słowenia, Litwa, Łotwa, Estonia Szwecja, Finlandia
Białoruś, Rosja, Norwegia, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Mołdawia, Macedonia, Turcja


Obowiązek zależny od tylko od warunków pogodowych

Niemcy, Luxemburg

Obowiązek mieszany kalendarzowo-pogodowy

Austria, Chorwacja, Rumunia, Słowacja

Obowiązek nakładany znakami

Hiszpania, Francja, Włochy

Obowiązek na kierowcy dostosowania auta do zimy i konsekwencje finansowe spowodowania wypadku na letnich oponach

Szwajcaria, Liechtenstein

Polska jest jedynym krajem Unii Europejskiej z takim klimatem, gdzie przepisy nie przewidują wymogu jazdy na oponach zimowych lub całorocznych w warunkach jesienno-zimowych. Z badań potwierdzonych obserwacjami warsztatowymi wynika, że aż 1/3 – czyli około 6 milionów kierowców – jeździ zimą na oponach letnich. Wskazuje to, że powinny istnieć jasne przepisy – określające od którego dnia w takie opony należy wyposażyć samochód. W naszym kraju mamy najwięcej w Unii Europejskiej ofiar na drogach. Co roku od kilkudziesięciu lat na polskich drogach ginie ponad 3000 osób i dochodzi do niemal pół miliona wypadków oraz kolizji drogowych. Za te dane wszyscy płacimy rachunki rosnącymi stawkami ubezpieczeniowymi.

 

Nadal trwa dyskusja czy sezonowa wymiana opon w naszym kraju powinna być obowiązkowa czy nie. Organizacje branżowe - co zrozumiałe - chciałyby wprowadzenia
Nadal trwa dyskusja czy sezonowa wymiana opon w naszym kraju powinna być obowiązkowa czy nie. Organizacje branżowe - co zrozumiałe - chciałyby wprowadzenia takiego obowiązku, kierowcy podchodzą do tego pomysłu bardziej sceptycznie i odwołują się raczej do "zdrowego rozsądku". A jak wygląda to w Europie?
Źródło: PZPO

Opony letnie nie zapewniają odpowiedniej przyczepności auta nawet na suchej drodze w temperaturach poniżej 7ºC – twardnieje wtedy mieszanka gumowa w ich bieżniku, co pogarsza przyczepność szczególnie na mokrych, śliskich drogach. Wydłuża się droga hamowania oraz znacznie zmniejsza zdolność do przekazywania momentu napędowego na nawierzchnię drogi. Mieszanka gumowa bieżnika opon zimowych i całorocznych jest bardziej miękka, a dzięki krzemionce nie twardnieje w niższych temperaturach. Sprawia to, że nie tracą one elastyczności i mają lepszą od opon letnich przyczepność w chłodnych temperaturach nawet na suchej drodze, w deszczu, a już szczególnie na  śniegu.

Wyniki testów pokazują, jak bardzo ogumienie adekwatne do temperatury, wilgotności i śliskości nawierzchni pomaga kierowcy w kontroli nad pojazdem i potwierdzają różnicę pomiędzy oponami zimowymi a letnimi – nie tylko na ośnieżonej, ale i na mokrej drodze w chłodnych jesiennych i zimowych temperaturach:

  • Na ośnieżonej drodze przy prędkości 48 km/h samochód na oponach zimowych zahamuje wcześniej niż samochód na oponach letnich aż o 31 metrów!
  • Na mokrej nawierzchni przy prędkości 80km/h przy temperaturze +6°C droga hamowania samochodu jadącego na oponach letnich była dłuższa aż o 7 metrów niż samochodu na oponach zimowych. Najpopularniejsze samochody mają długość nieco ponad 4 metry. Gdy samochód na oponach zimowych bezpiecznie się już zatrzymał, maszyna na ogumieniu letnim jechała jeszcze z prędkością ponad 32 km/h.
  • Na mokrej nawierzchni przy prędkości 90 km/h przy temperaturze +2°C droga hamowania samochodu jadącego na oponach letnich była dłuższa aż o 11 metrów niż samochodu na oponach zimowych.
Nadal trwa dyskusja czy sezonowa wymiana opon w naszym kraju powinna być obowiązkowa czy nie. Organizacje branżowe - co zrozumiałe - chciałyby wprowadzenia
Nadal trwa dyskusja czy sezonowa wymiana opon w naszym kraju powinna być obowiązkowa czy nie. Organizacje branżowe - co zrozumiałe - chciałyby wprowadzenia takiego obowiązku, kierowcy podchodzą do tego pomysłu bardziej sceptycznie i odwołują się raczej do "zdrowego rozsądku". A jak wygląda to w Europie?
Źródło: PZPO

Pamiętajmy, że homologowane opony zimowe i całoroczne to takie, które posiadają na swoim boku tzw. symbol alpejski – płatek śniegu na tle góry. Spotykany jeszcze na oponach symbol M+S jest tylko określeniem przydatności bieżnika na błoto i śnieg, nadawanym jednak uznaniowo przez producentów opon. Opony z samym M+S, ale bez symbolu płatka śniegu na tle góry, nie mają zimowej, bardziej miękkiej mieszanki gumowej – która jest kluczowa w warunkach obniżonej temperatury. Samodzielnie występujący M+S bez symbolu alpejskiego oznacza, że taka opona nie jest ani oponą zimową, ani całoroczną.

Nam, z redakcyjnego obowiązku wypada dodać, że mniejsze zainteresowanie kierowców oponami całorocznymi lub zimowymi wynika z panującej od kilku lat aury. Zimy są krótsze i mniej śnieżne jak kiedyś. Zatem część kierowców kalkuluje, czy lepiej jest jeździć przez cały rok na oponach letnich, biorąc pod uwagę ryzyko związane np. z intensywnymi opadami śniegu, czy też decydować się na zakup dodatkowego kompletu opon i ich wymianę. My, co oczywiste, nie pochwalamy takiej kalkulacji. Nie sposób jednak jej nie zauważyć.

Dziwi nas też trochę, że PZPO proponuje wprowadzić ten obowiązek jedynie w terminie między 1 grudnia a 1 marca czyli zaledwie na 3 miesiące. Zima, w naszej szerokości geograficznej, potrafi się zacząć jeszcze przed 1 grudnia i trwać po 1 marca. Wprowadzenie obowiązku korzystania z opon o mieszance zimowej tylko na 3 miesiące, naszym zdaniem, nie tylko nie zachęci kierowców do wymiany opon, ale może też sparaliżowac punkty ich wymiany. Kierowcy będą bowiem - jak pokazuje rzeczywistość - czekać do ostatniej chwili na zmianę ogumienia.

Zobacz także: Dwa modele Fiata w nowej odsłonie

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty