Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opony całoroczne nie zastąpią sezonowych. Dlaczego?

Bartosz Gubernat
Fot. Bartosz Gubernat
Fot. Bartosz Gubernat
Chociaż zimy są w Polsce coraz cieplejsze, a od śniegu częściej pada deszcz, fachowcy przekonują, że nie warto rezygnować z montażu opon zimowych. Ogumienie wielosezonowe to tylko pozorna oszczędność pieniędzy i większe ryzyko wypadku.
Fot. Bartosz Gubernat
Fot. Bartosz Gubernat

Opony zimowe są produkowane z myślą o pracy w bardzo niskich temperaturach, głównie na śniegu i lodzie, ale także na asfalcie. Koncerny oponiarskie cały czas pracują nad doskonaleniem ich budowy, poprzez kolejne modyfikacje mieszanki gumowej i kształtu bieżnika. Aby poprawić elastyczność w niskich temperaturach i sprawić, że opony są bardziej ekologiczne, stosuje się nawet naturalne dodatki, jak olejek pomarańczowy (Yokohama), czy liście mniszka lekarskiego (Continental). Składnikami żongluje się tak, aby w trudnych warunkach opona pozwalała jak najszybciej zatrzymać samochód. Dlatego inny skład mieszanki oraz bieżnik stosuje się na zimę, a zupełnie inny na lato.

Sporo różnic

Opony wielosezonowe, nazywane także całorocznymi powstają z połączenia cech ogumienia letniego i zimowego. Firmy projektują je tak, aby dobrze spisywały się zarówno w upałach, jak i podczas jazdy po śniegu. Niestety, jak każdy kompromis, także i ten nie jest idealny. Pewne cechy gumy zarezerwowane tylko na zimę nie sprawdzą się w lecie. I odwrotnie. Opony letnie produkowane są z gumy odpornej na zużycie w wysokich temperaturach. Nacięcia w bieżniku są formowane tak, aby jak najlepiej odprowadzały nadmierną ilość wody. Są węższe niż w oponach zimowych. Niestety te rozwiązania nie sprawdzają się zimą. - Specyficzna charakterystyka mieszanki w temperaturach w okolicach zera stopni i niższych sprawia, że opony letnie twardnieją. W dotyku przypominają wówczas plastik. Nawet na suchej nawierzchni auto gorzej się wówczas prowadzi, wydłuża się jego droga hamowania. Na śniegu jest jeszcze gorzej, wówczas samochód na letnim ogumieniu jest po prostu nieprzewidywalny – przekonuje Andrzej Wilczyński, wulkanizator z Rzeszowa.

Odpowiedzią na te problemy jest ogumienie zimowe. Przygotowuje się je z gumy połączonej z dużą ilością silikonu oraz krzemionki. Dzięki temu na mrozie zachowują elastyczność, co zapewnia dobre trzymanie się samochodu na drodze. Mają także szersze, główne nacięcia w bieżniku oraz mnóstwo dodatkowych tzw. lamelek, czyli nacięć. Taka budowa pomaga w odprowadzaniu śniegu, wody i błota, ale jest nieprzydatna latem. Wówczas zimówki znacznie szybciej się ścierają.

Tylko, jeśli mało jeździsz

Opony całoroczne mają mniej lameli i są wykonane z twardszej mieszanki, co pogarsza ich osiągi zimowe. Lamele te są z drugiej strony zupełnie nieprzydatne latem, a kompromisowa mieszanka nie jest do końca dostosowana do wysokich temperatur, jakie panują o tej porze roku. – Dlatego można powiedzieć, że ogumienie wielosezonowe zawsze będzie stało gdzieś po środku. Zimą spisze się na drodze gorzej niż „zimówka”, a w lecie nie będzie tak bezpieczne jak opony letnie - wyjaśnia Andrzej Wilczyński.

W sezonie jesienno-zimowym, w niskich temperaturach słabsze właściwości opony wielosezonowej kierowca odczuje przede wszystkim na śniegu. Nieco twardsza mieszanka nie zapewni pojazdowi odpowiedniej przyczepności w niskich temperaturach. Z kolei latem taka opona będzie nieźle odprowadzać wodę, ale w wysokich temperaturach na suchej nawierzchni nie będzie zachowywać się zbyt dobrze. Czy w takiej sytuacji zakup ogumienia wielosezonowego ma w ogóle sens? – Takie opony sprawdza się w temperaturach ok. plus 10 stopni i pod warunkiem, że jezdnia będzie jedynie wilgotna. Głębokie kałuże, czy gruba warstwa śniegu to warunki dla opon sezonowych – mówi Wilczyński. Przekonuje, że to kompromisowe rozwiązanie najlepiej sprawdzi się na krótkich trasach, głównie w mieście, w niewielkich samochodach rozwijających niskie prędkości.

Fot. Bartosz Gubernat
Fot. Bartosz Gubernat

- Dla mnie opony wielosezonowe nie istnieją. Coś, co jest uniwersalne nigdy nie będzie do końca dobre w skrajnie innych warunkach letnich i zimowych. Dlatego zawsze zalecamy kupno dwóch kompletów opon. Przemawia za tym przede wszystkim bezpieczeństwo. Tak na prawdę opony to jedyny element, którym samochód styka się z podłożem. Na śniegu samochód jadący z prędkością 100 km/h zatrzyma się na "zimówkach" po 100 metrach. Na oponach letnich nie wystarczy na to 400 metrów – mówi Radosław Jaskulski, instruktor bezpiecznej jazdy w Skoda Auto Szkole. Dodaje, że za zakupem dwóch kompletów opon przemawia także rachunek ekonomiczny.

- Owszem, jednorazowo płacimy podwójnie, ale należy pamiętać, że oba komplety użytkujemy na przemian, mniej więcej po pół roku. W tym samym czasie na wielosezonówkach jeździ się non stop. W tej sytuacji cztery opony zimowe i cztery letnie zużyją się w podobnym czasie, co osiem wielosezonowych.

- Opony wielosezonowe budzą we mnie mieszane odczucia. Poleciłbym je tylko takim kierowcom, którzy jeżdżą głównie po miejskich, dobrze odśnieżonych drogach. W trudniejszych warunkach niestety mocno ustępują „zimówkom”. Wynika to głównie z wzoru bieżnika i rodzaju mieszanki, która nie jest tu do końca ani zimowa, ani letnia. Jestem, zwolennikiem dwóch kompletów opon, bo taki wybór gwarantuje najwyższy poziom bezpieczeństwa. Coś co jest stworzone do wielu zadań nigdy nie będzie do końca dobre we wszystkim – dodaje Roman Baran, mistrz Polski w wyścigach górskich.

Popularne opony zimowe i całoroczne do wybranych modeli aut:

Samochód

Rozmiar

Popularne opony zimowe

Popularne opony całoroczne

Volkswagen Passat B5 1,9 TDI

195/65/15

Hankook i*cept RS W442 – 179 zł, Continental ContiWinterContact TS850 – 222 zł, Dębica Frigo 2 – 161 zł, Kleber KRISALP HP 2 – 177 zł, Nokian WR D4 – 214 zł, Pirelli

Snowcontrol Serie III – 219 zł

 

Vredestein Quatrac 3 – 249 zł, Dębica Navigator 2 – 204 zł, Uniroyal AllSeasonExpert – 249 zł

Goodyear Vector 4Seasons – 276 zł

Dunlop SP 4All Seasons – 284 zł

Audi A4 B7 1,8 T

205/55/16

Michelin ALPIN 5 – 359 zł, Continental ContiWinterContact TS850 – 349 zł, Dębica Frigo 2 – 218 zł, Barum Polaris 3 – 236 zł, Firestone Winterhawk 3 – 271 zł, Fulda KRISTALL MONTERO 3 – 285 zł

Falken Euroall Season AS200 – 279 zł, BFGoodrich G-grip All Season – 265 zł, Michelin CrossClimate – 349 zł, Nokian All Weather + - 299 zł

Opel Corsa D 1,2

185/70/14

BarumPolaris 3 – 172 zł, Dębica Frigo 2 – 165 zł, Sava

Eskimo S3+ - 179 zł, Goodyear Ultra Grip 8 – 281 zł, Hankook Winter i*cept IZ W606 – 241 zł

Dębica Navigator 2 – 169 zł, Vredestein Quatrac 3 – 219 zł, Sava Adapto – 220 zł, Toyo VarioV2+ - 233 zł, Kumho SOLUS VIER KH21 – 234 zł, Goodyear

Vector 4Seasons G2

 

 

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty