Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opłata paliwowa inaczej

Maciej Krzywoszyński
Fot. Magdalena Chałupka: Wiele wskazuje na to, że od przyszłego roku ceny paliw w naszym kraju wzrosną w związku z planowanym wzrostem opłaty paliwowej i akcyzy.
Fot. Magdalena Chałupka: Wiele wskazuje na to, że od przyszłego roku ceny paliw w naszym kraju wzrosną w związku z planowanym wzrostem opłaty paliwowej i akcyzy.
Od 15 października zmieniły się przepisy dotyczące naliczania opłaty paliwowej. Tych zmian nie powinni jednak odczuć kierowcy. Powody do zadowolenia mają za to właściciele stacji sprzedających gaz.

Opłata paliwowa to jeden z ostatnich pomysłów byłego wicepremiera Marka Pola. Od początku tego roku od każdej sprzedanej tony benzyny, oleju napędowego czy gazu 105 zł wędruje na konto Krajowego Funduszu Drogowego. **Do końca roku ma się z tego uzbierać okrągły miliard zł.**

 

Fot. Magdalena Chałupka: Wiele wskazuje na to, że od przyszłego roku ceny paliw w naszym kraju wzrosną w związku z planowanym wzrostem opłaty paliwowej
Fot. Magdalena Chałupka: Wiele wskazuje na to, że od przyszłego roku ceny paliw w naszym kraju wzrosną w związku z planowanym wzrostem opłaty paliwowej i akcyzy.

Według zapewnień Ministerstwa Infrastruktury ta kwota zostanie w całości przeznaczona na inwestycje drogowe (autostrady i drogi krajowe). Do wyższych cen benzyny kierowcy już się przyzwyczaili, nie mieli zresztą innego wyboru. Tymczasem, jak się okazało, ledwo co uchwalona ustawa o Krajowym Funduszu Drogowym (wprowadzająca opłatę paliwową) już w maju wymagała poprawki. W momencie wejścia Polski do Unii Europejskiej zmieniły się zasady naliczania akcyzy, a z tym ściśle się wiąże naliczanie opłaty paliwowej.

 

15 października zaczęła obowiązywać znowelizowana ustawa o Krajowym Funduszu Drogowym, w której na nowo sprecyzowano, kto i kiedy odprowadza opłatę paliwową. Pojawiło się też nowe pojęcie: "zakup wewnątrzwspólnotowy". "Import" oznacza teraz wyłącznie przywóz towarów spoza UE. Zatem od połowy października opłatą paliwową obciążeni są: producenci paliw i gazu, importerzy oraz podmioty dokonujące nabycia wewnątrzwspólnotowego. Ta ostatnia grupa to głównie firmy sprowadzające gaz. - Dotąd w tym segmencie rynku panował duży bałagan - mówi Bożena Adler, rzecznik prasowy Izby Celnej w Poznaniu. Za odprowadzanie opłaty paliwowej byli odpowiedzialni detaliczni sprzedawcy gazu, a nie importerzy czy hurtownicy. Dla uczciwych stacji z gazem było to niepotrzebne utrudnienie, oznaczające szczegółową ewidencję i konieczność rozliczania się z Urzędem Celnym. Stary przepis sprzyjał też nieuczciwym sprzedawcom, którzy oszczędzali, sprzedając gaz "na czarno". Znowelizowana ustawa zwalnia detalistów z uiszczania opłaty paliwowej, obciążeni zostali nią importerzy, ewentualnie hurtownicy.

Ustawa precyzuje dokładnie, jakich paliw dotyczy opłata paliwowa (podano symbole Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług). Uogólniając, są to: gazy płynne - propan, butan, mieszanina propan-butan oraz inne gazy służące do napędu pojazdów samochodowych, a także paliwa silnikowe benzynowe, olej napędowy i wyroby wykorzystywane jako paliwa do silników samochodowych.

 

Z punktu widzenia kierowców znowelizowana ustawa w tej chwili niewiele zmienia. Inaczej będzie w nowym roku. Zgodnie z zapisami ustawy od 2005 roku stawka opłaty paliwowej wzrośnie o wskaźnik wzrostu cen towarów oraz usług. Jeśli dodamy do tego planowaną podwyżkę akcyzy, to 4 zł za litr PB 95 będzie ceną minimalną, i to niezależnie od sytuacji na Bliskim Wschodzie.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty