W ostatnim roku zakład w Tychach został zmodernizowany i doinwestowany kwotą 250 mln euro. Pozwoliło to na przystosowanie go do produkcji dobrze znanej jednostki 1,2 PureTech w dwóch wariantach mocy 110 i 130 KM. Silnik ten trafia pod maski modeli popularnych w Polsce, m.in. Citroena C3, Peugeota Partnera, czy Opla Grandlanda X.
„Chciałbym podkreślić, że załoga z Tychów udowodniła, że ma zdolność zwiększenia wydajności, co skłoniło nas do zainwestowania w modernizację zakładu i powierzenia mu produkcji naszego najnowocześniejszego silnika. Zakład w Tychach ma teraz przed sobą zrównoważoną przyszłość i w znacznym stopniu przyczyni się do wzrostu produkcji w Groupe PSA. Obiekt przeorganizowano na potrzeby produkcji silników do pojazdów 5 naszych marek i zaspokojenia rosnącego zapotrzebowania klientów na ten wielokrotnie nagradzany silnik” — powiedział Carlos Tavares, prezes zarządu Groupe PSA.
Dotychczas wyprodukowano 3,8 mln silników EB, a dodatkowe moce produkcyjne są odpowiedzią na rosnący popyt, w tym w szczególności na nowe modele Opla i Vauxhalla, wykorzystujące platformy i technologie Groupe PSA. Ten silnik przyczynia się do redukcji emisji CO2 przy średnim zużyciu paliwa zmniejszonym o 4% w porównaniu z poprzednią generacją.
Linia produkcyjna w Tychach jest przystosowana do docelowego tempa produkcji 460 tys. silników rocznie, chociaż jak przyznali przedstawiciele PSA, na osiągnięcie takiej wydajności przyjdzie nam jeszcze chwilę zaczekać.
Zakład w Tychach jest trzecim miejscem na świecie, gdzie produkowany jest silnik 1,2 PureTech. W tej chwili schodzi on z taśm we Francji (Douvrin, Trémery) i Chinach (Xiangyang), od 2019 r. jednostki będą produkowane na Węgrzech (Szentgotthárd) i w Maroku (AlKunajtira), zaś od 2020 r. — w Indiach (Hosur).
„Fabryka w Tychach powraca do gry jako członek Groupe PSA. Cała załoga jest gotowa stawić czoła nowym wyzwaniom, jakie przed nami stoją. Zakład przeszedł gruntowną modernizację przy odpowiednim poziomie inwestycji, aby zapewnić najwyższy poziom efektywności wśród najnowocześniejszych zakładów fabryk silników w Europie. Jesteśmy dumni z tego, że możemy przyczynić się do przechodzenia kierowców na niskoemisyjne silniki benzynowe PureTech” — powiedział Arkadiusz Suliga, dyrektor zakładu w Tychach.
W fabryce będzie pracowało ok. 550 osób w systemie dwuzmianowym. PSA planuje jednak rozszerzenie zatrudnienia o trzecią zmianę - wówczas powstanie kolejnych 250 miejsc pracy.
Francuski koncern PSA właścicielem Opla stał się w 2017 roku. Transakcja opiewała na kwotę 2,2 mld euro. Firma ogłosiła wówczas program restrukturyzacji PACE.
Polskie myśliwce w powietrzu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?