Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opel Omega B

(LM)
Dzięki sporej utracie wartości, omega B stanowi łakomy kąsek dla osób szukających dużego, ale taniego auta.
Opel Omega B

Opel wprowadził na rynek swój flagowy model zimą 1993 roku. Auto zadebiutowało od razu w dwóch wersjach nadwoziowych - jako sedan i kombi. Ten ostatni może poszczycić się olbrzymim bagażnikiem o pojemności 540 litrów. Po rozłożeniu tylnych siedzeń objętość przestrzeni bagażowej wzrasta do 1800 litrów.
Pierwszą modyfikację samochód przeszedł już w 1996 roku. Usunięto z niego wówczas większość niedociągnięć i wzbogacono wyposażenie standardowe. Trzy lata później przeprowadzono znacznie poważniejszą modyfikację. Auto zyskało nowy przód ze zmienioną atrapą chłodnicy, zderzakiem i reflektorami. Zmieniono również tył, któremu nadano zdecydowanie nowocześniejszy wygląd. W sumie, według obliczeń Opla, zmodyfikowano około 3 tys. elementów.
Wnętrze omegi B sprawia wrażenie komfortowego, a to za sprawą przestronności i dobrze wymodelowanych, wygodnych siedzeń. Wykończenie jest solidne, a materiały wysokiego gatunku. Trudno cokolwiek zarzucić też układowi jezdnemu - omega prowadzi się wygodnie, zakręty pokonuje neutralnie i bez trudu daje się opanować.
Wśród montowanych w samochodzie silników każdy znajdzie coś dla siebie. Już podstawowa, ośmiozaworowa jednostka benzynowa o pojemności dwóch litrów i mocy 115 KM zapewnia nie najgorsze osiągi. Dla amatorów szybszej jazdy przewidziano motory V6 o mocy ponad 200 KM. W ofercie znajdują się także oszczędne turbodiesle.
Wszystkie silniki pracują na paskach rozrządu. Ich wymiana przypada co 60 tys. kilometrów. Zaniedbanie tego obowiązku może skończyć się zerwaniem paska już po ok. 80 tys. km i kosztowną naprawą (średnio ok. 5 tys. zł). Dystans pomiędzy przeglądami technicznymi określono na 15 tys. kilometrów.
Opel omega B charakteryzuje się dość dużą utratą wartości, dzięki czemu na giełdzie za rozsądną cenę można znaleźć bardzo dobrze wyposażone auto. Nowy samochód kosztuje w salonie ok. 130 tys. zł, egzemplarz sześcioletni w dobrym stanie możemy kupić już za 35-40 tys. zł.
Ceny części w ASO:
- przednie klocki hamulcowe - 463 zł;
- tylne klocki hamulcowe - 262 zł;
- przednie tarcze hamulcowe (kpl.) - 681 zł;
- amortyzator przedni (1 szt.) - 360 zł;
- amortyzator tylny (1 szt.) - 225 zł;
- sprzęgło (kpl.) - 1 000 zł;
- reflektor przedni - 875 zł;
- pasek rozrządu plus napinacz - 530 zł;
- wahacz przedni - 1 010 zł;
- tłumik końcowy - 525 zł.
Ceny dla Omegi 2.0 16V z 1998 roku.
O modelu omega mówi Jacek KaszyŃski, doradca serwisowy w ASO Opla w Katowicach
- Na rynku aut używanych możemy znaleźć zarówno omegi kupione w Polsce, jak i sprowadzone w jest w przyzwoitym stanie technicznym i posiada udokumentowane przebiegi, gdyż są one serwisowane w autoryzowanych stacjach obsługi. W przypadku aut sprowadzonych z zagranicy trzeba uważać, aby nie kupić pojazdu po poważnym wypadku - a niestety takich jest na giełdach sporo.
Omega B charakteryzuje się niską awaryjnością, jest to bardzo udany model. Drobne mankamenty pojawiające się w samochodach nie wpływają negatywnie na ich ogólną ocenę.
Zalety
- bardzo wygodne wnętrze
- duży bagażnik
- bogate wyposażenie
- atrakcyjne ceny zakupu
Wady
- wysokie koszty utrzymania
- duża utrata wartości
- wysokie spalanie w silnikach V6
- korozja nadwozia w pierwszych modelach

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty